Ivanschitz jest podstawowym zawodnikiem drużyny z Moguncji jednak jeszcze nie dogadał się w sprawie przedłużenia swojej umowy. Wszystko wskazuje na to, że do porozumienia nie dojdzie i od czerwca będzie on wolnym zawodnikiem. Następnym klubem reprezentanta Austrii może być Werder Brema.
Według niemieckich mediów Ivanschitz jest obserwowany od dłuższego czasu przez Thomasa Schaafa. W najbliższej kolejce trener Werderu będzie miał szanse obejrzeć go z bliska, bo jego zespół zmierzy się własnie z FSV Mainz. Obie strony nie chcą komentować tych doniesień, jednak głos w tej sprawie zabrał agent piłkarza. - 99% tych informacji to czyste plotki. Andreas ma kontrakt w Moguncji. Nie ma żadnego kontaktu między nami a Werderem Brema - mówi Georg Stangassinger.
W sprawie tych doniesień wypowiedział się również sam zainteresowany, który nieczego nie wyklucza: - W pełni koncentruje się na grze w FSV Mainz i nie daje się zwariować tym spekulacjom. Co będzie w przyszłości? Zobaczymy.
Werder zainteresowany Ivanschitzem
Andreas Ivanschitz nie przedłużył jeszcze wygasającego po obecnym sezonie kontraktu z FSV Mainz. Taką sytuacje chce wykorzystać Werder Brema.