Były obrońca Lecha Poznań od prawie półtorej roku występuje w barwach Dynama Kijów. W lutym 2017 podpisał z ukraińskim klubem czteroletni kontrakt, ale wszystko wskazuje na to, że nie będzie mu dane go wypełnić, ponieważ Węgra czeka kolejne wyzwanie w jego karierze. Jak informują dziennikarze z ojczyzny zawodnika, wykupić go zamierza Zenit Sankt Petersburg.
„Nemzeti Sport” podaje, że „Zenitowcy” poszukują wzmocnień do linii obrony, a ich uwagę zwrócił właśnie Kádár. Rosjanie obserwowali 28-latka w lidze ukraińskiej oraz Lidze Europy i uznali, że będzie on odpowiednim graczem, który pomoże drużynie w walce o wyższe cele. Transfer nie będzie jednak należał do tanich.
Defensor ma jeszcze długi kontrakt, co daje jego klubowi dużą swobodę w negocjacjach. Ekipa z Sankt Petersburga jest jednak gotowa sięgnąć głęboko do kieszeni. Wartość transakcji może sięgnąć nawet ośmiu milionów euro, a to oznacza, że Ukraińcy sporo zarobią na zawodniku. Przypomnijmy, że Dynamo sprowadzało go z Lecha za kwotę w okolicach 2,5 miliona euro.
Węgierscy dziennikarze kontaktowali się z samym zainteresowanym i pytali go o transfer, lecz Kádár nie chciał udzielić żadnych informacji, twierdząc, że nie może nic powiedzieć na ten temat. Kluby mają być jednak bardzo blisko finalizacji rozmów, a transfer tego lata jest już niemalże pewny.
W poprzednim sezonie Kádár wystąpił w 36 spotkaniach, w tym w dziewięciu w Lidze Europy oraz czterech w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów, a następnie Europa League. Zanotował trzy asysty.