Wisła Kraków po spadku z Ekstraklasy spisuje się bardzo dobrze na jej zapleczu i po sześciu rozegranych kolejkach przewodzi ligowej tabeli. Do tej pory podopieczni Jerzego Brzęczka byli w stanie zgromadzić na swoim koncie 13 punktów.
13-krotny mistrz Polski rzeczywiście radzi sobie dobrze, ale tego samego nie można było na razie powiedzieć o Enisie Fazlagiciy, z którego transferem wiązano w stolicy Małopolski ogromne nadzieje. Wówczas media informowały, że zapłacono za niego blisko pół miliona euro.
Od początku swojego pobytu zawodnik nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Jakby tego było mało, dosyć szybko z klubu odszedł trener Adrián Guľa, który optował za tym ruchem.
Okazuje się jednak, że ich drogi wkrótce ponownie się zejdą, bo Wisła Kraków poinformowała o wypożyczeniu tego zawodnika do Dunajskiej Stredy, której Słowak jest szkoleniowcem.
Porozumienie, które zawarły strony, będzie ważne do 30 czerwca 2023 roku. W umowie znalazła się opcja wykupu, a do tego "Biała Gwiazda" zastrzegła sobie procent od następnego transferu.
22-letni reprezentant Macedonii Północnej od początku swojego pobytu w Polsce rozegrał łącznie 16 meczów.