Wisła Kraków w 33. kolejce uległa Radomiakowi Radom w stosunku 2-4 i przypieczętowała spadek do pierwszej ligi. W rundzie wiosennej podopieczni najpierw Adriána Guľi, a później Jerzego Brzęczka, wygrali raptem jedno spotkanie.
Nie może zatem nikogo dziwić fakt, że 13-krotny mistrz Polski pożegnał się z Ekstraklasą. Na ten moment nie wiadomo jednak, kto w kolejnym sezonie będzie trenerem tej ekipy.
Wydaje się, że najbardziej prawdopodobne rozwiązanie to pozostanie na stanowisku byłego selekcjonera reprezentacji Polski Jerzego Brzęczka. On sam oddał się do dyspozycji zarządu, o czym poinformował przy okazji konferencji prasowej przed meczem przeciwko Warcie Poznań.
- Jestem do dyspozycji zarządu i właścicieli. To oni muszą podjąć decyzję. Jestem jednak z moim sztabem do dyspozycji i wstępnie rozmawialiśmy. Jest wola naszej współpracy, ale nie ma jeszcze ostatecznej decyzji - powiedział.
Początek sobotniego meczu Wisły Kraków z Wartą Poznań o 17:30.
Brzęczek dotychczas poprowadził Wisłę łącznie w 13 meczach - jedno wygrał, siedem zremisował i pięć przegrał.