Zespół prowadzony przez Petera Hyballę jest w ostatnich dniach niezwykle aktywny na rynku transferowym zarówno jeśli chodzi o pozyskiwanie nowych piłkarzy, jak i czystki kadrowe.
Ze względu na jego odejście władze Wisły Kraków postanowiły rozejrzeć się za kimś innym. Wygląda na to, że wybór padł na byłego podopiecznego niemieckiego szkoleniowca - Souleymane'a Kone.
„Gazeta Krakowska” poinformowała, że gracz zjawił się w Krakowie w poniedziałkowy wieczór i przejdzie testy medyczne. Jeśli nie wyniknie z nich nic nieprzewidzianego, parafuje kontrakt.
Trafi do Ekstraklasy z belgijskiego drugoligowca, a więc Westerlo. Prawdopodobnie w grę wchodzi transfer bezgotówkowy.
Jak wcześniej wspomnieliśmy, Iworyjczyka zna Peter Hyballa. Obaj panowie mieli okazję współpracować ze sobą w Dunajskiej Stredzie.
Jedyne, co wzbudza w tej sprawie wątpliwości, to zaległości meczowe zawodnika. Kone rozegrał bowiem swoje ostatnie oficjalne spotkanie ponad rok temu, bo 11 stycznia 2020 roku.