Wisła Kraków jest w ostatnich dniach niezwykle aktywna na rynku transferowym. Najpierw do zespołu dołączył Aschraf El Mahdioui, z kolei w środę pozyskano Jana Klimenta.
Wydaje się, że pod Wawel zawita wkrótce też nowy trener. Coraz więcej mówi się, że tym zostanie Adrián Guľa, który do niedawna odpowiadał za wyniki Viktorii Pilzno.
Wraz z tym szkoleniowcem mogą przyjść posiłki z ligi czeskiej. Media z kraju naszych południowych sąsiadów sugerują, że pozyskanie Jana Klimenta nie musi być ostatnim transferem „Białej Gwiazdy” z ich rodzimej ligi.
Portal „moravskoslezský.deník.cz” sugeruje, że władze 13-krotnego mistrza Polski mogą wkrótce pozyskać środkowego obrońcę Sparty Praga, którym jest David Lischka.
23-letni defensor jest wprawdzie związany ze stołecznym klubem kontraktem do 30 czerwca 2022 roku, ale nie jest pierwszym wyborem sztabu szkoleniowego. Być może zatem wkrótce zejdzie z listy płac.
Jeśli jednak Wisła chce pozyskać tego gracza, to musi liczyć się z konkurencją. O gracza zabiega też bowiem ósma siła czeskiej ekstraklasy, Baník Ostrawa.
W ramach ciekawostki można dodać, że Lischka ma tego samego agenta, co wspomniany Jan Kliment.
Defensor Sparty Praga rozegrał w poprzednim sezonie łącznie dziesięć spotkań. W tym czasie zdołał zanotować dwie asysty.
Lischka to były reprezentant Czech do lat 21.