Myśląca o powrocie do Ekstraklasy Arka Gdynia ma za sobą nieudany sezon zakończony na ósmym miejscu w tabeli I ligi. Do strefy barażowej straciła ona trzy punkty. W jego trakcie drużynę prowadzili Ryszard Tarasiewicz, Hermes oraz od kwietnia Ryszard Wieczorek. Klub nie będzie kontynuował z nim współpracy.
Bardzo możliwe, że zatrudni on teraz Wojciecha Łobodzińskiego. Sprawa ma być prawie domknięta i jeśli nie dojdzie do jakiegoś zwrotu akcji, gdynianie wkrótce powinni oficjalnie powitać w swoich szeregach 40-latka.
23-krotny reprezentant Polski z przytupem rozpoczął karierę trenerską, wchodząc w 2022 roku do Ekstraklasy z Miedzią Legnica. Na najwyższym szczeblu tak kolorowo już nie było. Drużyna odniosła pod jego wodzą jedno zwycięstwo i doszło do rozstania.
W marcu Łobodziński został szkoleniowcem Wieczystej Kraków. Nie udało mu się zrealizować celu, jakim był awans do II ligi (siedem wygranych, trzy remisy, trzy porażki pod jego skrzydłami) i klub poinformował już, że jego kontrakt nie zostanie przedłużony na kolejny sezon.