FC Barcelona kończy sezon niezwykle szczęśliwa. Mimo wielu problemów sięgnęła po mistrzostwo Hiszpanii, deklasując konkurencję. Oczywiście, w przyszłej kampanii oczekiwania będą znacznie większe. Kataloński klub musi w końcu odzyskać rezon w Lidze Mistrzów.
Na Avinguda Arístides Maillol zapowiada się niezwykle ciekawe lato. Z granatowo-bordowym trykotem łączy się kilku zawodników, w tym İlkaya Gündoğana, Martína Zubimendiego, Joshuę Kimmicha czy przede wszystkim Lionela Messiego.
Ewentualny powrót najlepszego strzelca w historii klubu rozpala całą Katalonię. Kibice zacierają ręce na ponowne ujrzenie Argentyńczyka w ukochanych barwach.
Władze „Dumy Katalonii” nie ukrywają, że faktycznie zabiegają o transfer. Na przeszkodzie stoją finanse, lecz ostatnie doniesienia sugerują, że klub udźwignie zakontraktowanie 35-latka.
Na konferencji przed meczem z Realem Valladolid do sprawy odniósł się Xavi.
- Coś wisi w powietrzu. To zależy od wielu rzeczy. Niewiele więcej mogę powiedzieć, to spektakularny piłkarz, mam z nim niezwykłe ciepłe relacje. Zobaczymy, czy to się wydarzy, czy nie, to zależy w dużej mierze od jego intencji - powiedział 43-letni szkoleniowiec.
Lionel Messi do 30 czerwca jest związany kontraktem z Paris Saint-Germain, którego prawdopodobnie nie przedłuży. Mistrz świata z Kataru wzbudza zainteresowanie Interu Miami czy saudyjskiego Al-Hilal, oferującego mu niebotyczne pieniądze.