Xavi z syndromem oblężonej twierdzy. Wskazał największego wroga

fot. pressinphoto/SIPA USA/PressFocus
Piotr Różalski
Źródło: SPORT

Ligowe zwycięstwo nad Deportivo Alavés w miniony weekend nie zamazuje trudnej sytuacji, w jakiej ostatnio znajduje się FC Barcelona. Xavi na pomeczowej konferencji wylał frustrację na media, które – jego zdaniem – starają się zaburzyć harmonię w jego zespole.

W niedzielne popołudnie kibice zgromadzeni na Stadionie Olimpijskim spoglądali w widmo drugiej porażki z rzędu swoich ulubieńców na własnym terenie. Już w 17. sekundzie rywalizacji Marc-André ter Stegen musiał wyciągnąć piłkę z siatki po trafieniu Samu Omorodiona.

Sensacyjny wynik utrzymywał się do 53. minuty, aż w końcu w roli bohatera ujawnił się Robert Lewandowski. Najpierw wykorzystał podanie od Julesa Koundé, a na niespełna kwadrans przed upływem regulaminowego czasu trafił z rzutu karnego.

***

Robert Lewandowski w ogniu krytyki. Tą sceną żyją teraz hiszpańskie media [WIDEO]

***

Trzy punkty od razu nie uspokoją atmosfery w szatni. Po wcześniejszych przegranych z Realem Madryt i Szachtarem Donieck piłkarska legenda Barçy ma żal do gazet i telewizji za uwydatnianie sporej krytyki, która jest trudna do udźwignięcia przede wszystkim dla graczy znajdujących się na samym początku kariery.

– Nie mam żadnych wątpliwości, że rola mediów oddziałuje na grę naszego zespołu. To one kreują sytuacje i scenariusze, które, według mnie, nie są prawdziwe. Zderzyłem się z tym czynnikiem jako piłkarz, a teraz doświadczają tego moi zawodnicy. Snuje się wokół pewien sceptycyzm, więc ogólnie nie jest to dla nas pozytywne – stwierdził szkoleniowiec.

– Mamy w szeregach wielu młodych zawodników i musimy ich chronić, dawać im więcej pewności siebie. To oni najbardziej są podatni na złe oddziaływanie. Takich piłkarzy, jak Martínez, Lewandowski czy Cancelo to w ogóle nie rusza.

– Zgadzam się, poziom występów to nasza wina. Młodzież czuje jednak napięcie, którego jeszcze miesiąc temu nie czuli. To trudna sytuacja, którą musimy odpowiednio zarządzać – podsumował.

Po przerwie na reprezentacje „Duma Katalonii” pojedzie powalczyć o zwycięstwo na stadion Rayo Vallecano. Następnie stanie naprzeciw FC Porto nastawieniem wywalczenia awansu do fazy pucharowej Ligi Mistrzów.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Sławomir Peszko może otwierać szampany. Awans Wieczystej Kraków do II ligi stał się faktem Zaskakujące wieści w sprawie Roberto De Zerbiego. „Nie zostanie naszym trenerem” Dramat Wisły Kraków. Koniec marzeń o barażach? [WIDEO] Lech Poznań zdecydował w sprawie Bartosza Salamona?! „Pan co najwyżej zarządza dojściem kota do kuwety”. Jarosław Królewski w gorącej dyskusji Wiadomość Lukasa Podolskiego do kibiców Górnika Zabrze Wisła Kraków ze zmianą w składzie tuż przed meczem z GKS-em Katowice

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy