Działacze Barcelony rozważają przeprowadzenie kilku zmian w składzie, szczególnie w środkowej linii. Podstawowymi celami są odmłodzenie środka pola oraz zrobienie miejsca dla ewentualnych nowych nabytków i jednym z zawodników, którzy mogą wkrótce opuścić klub jest André Gomes. Portugalczyk ma problemy z przekonaniem do siebie sztabu szkoleniowego i w obecnym sezonie pełnił głównie funkcję rezerwowego.
„Mundo Deportivo” twierdzi, że pomocną dłoń 24-latkowi może podać AS Monaco. Mistrzowie Francji rozglądają się za okazjami na rynku i uznali za taką właśnie możliwość pozyskania wychowanka Benfiki. Co istotne, zawodnik nie należy do szczególnie wiekowych, więc wciąż wpisuje się w strategię klubu z księstwa, który woli inwestować w młodszych graczy. Jednocześnie swoim doświadczeniem mógłby wesprzeć utalentowaną młodzież „Les Monégasques”.
Gomes mógłby również odbudować formę po nie do końca udanej przygodzie na Camp Nou. Na razie jednak musi czekać, ponieważ monakijczycy jak na razie koncentrują się jedynie na obserwowaniu sytuacji. Kataloński dziennik informuje, że na dobre do gry wejdą dopiero wtedy, gdy Barcelona sięgnie po Leona Goretzkę.
Pomocnik Schalke znajduje się na celowniku „Blaugrany” już od jakiegoś czasu. Jego kontrakt wygasa wraz z końcem sezonu, co czyni go niezwykłą okazją na rynku transferowym. Ekipa z Camp Nou zamierza wykupić Niemca już w styczniu, by w ten sposób wyprzedzić konkurencję w postaci między innymi Bayernu czy, według najnowszych doniesień, Arsenalu.