Czeski defensor przeniósł się do zespołu z Bundesligi dwa lata temu ze Sparty Praga za 3,5 miliona euro i od tamtej pory cieszy się bardzo silną pozycją w zespole. Prawy obrońca rozegrał w barwach drużyny występującej na stadionie w Sinsheim 67 oficjalnych spotkań, podczas których zanotował pięć asyst i jedno trafienie. Teraz 25-latek może zaliczyć bardzo duży awans sportowy.
Poprzedniego lata Czech przedłużył umowę z Hoffenheim do końca czerwca 2021 roku, ale nie powinno to być bardzo dużym problemem, bo według informacji przekazanych przez „Bild” w jego umowie zapisano klauzulę odejścia w wysokości 20 milionów euro. Wówczas Kadeřábek nie myślał o zmianie otoczenia, bo Hoffenheim występowało w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów, co było kuszącą perspektywą dla 25-latka.
Obecnie sytuacja jest zupełnie inna, bo drużyna nie gra już w Lidze Europy po odpadnięciu na etapie fazy grupowej, zostali również wyeliminowani z Pucharu Niemiec przez Werder Brema. Według włoskiego „Corriere di Torino” Czech może przenieść się do Juventusu.
Mistrzowie Włoch od dłuższego czasu poszukują nowego prawego obrońcy. Wynika to z faktu, że Stephan Lichtsteiner ma już 33 lata i w Turynie nie wiążą już z nim przyszłości, więc na pozycji wahadłowego może występować jedynie Mattia De Sciglio. Włoch ma duże szanse na grę w pierwszym zespole, ale w tym sezonie przez długi czas zmagał się z kontuzją, co zmuszało trener Massimiliano Allegri do wystawiania w Lidze Mistrzów w obronie Stefano Sturaro. Nie mógł tam występować Lichtsteiner ze względu na fakt, że nie został nawet zgłoszony do wspomnianych rozgrywek.