Z formalnego punktu widzenia Włoch nadal jest związany z Chelsea, lecz nieustannie poszukuje dla siebie odpowiedniego pracodawcy. Szkoleniowiec w międzyczasie walczy też o odszkodowanie od klubu, dlatego też potencjalnym chętnym jest o tyle trudniej, że nadal nie mogą zatrudnić go od ręki. Niektórzy działacze podejmują jednak starania i jak się okazuje, jest tak nie tylko w Europie.
Po porażce w finale Copa Libertadores, Boca Juniors rozstała się Guillermo Barrosem Schelotto i teraz poszukuje nowego szkoleniowca. Działacze z La Bombonera nie stawiają sobie jednak żadnych granic i nie zamierzają ograniczać się jedynie do lokalnego rynku trenerów. Szefostwu zamarzył się specjalista z najwyższej półki i postanowili przynajmniej podjąć próbę.
„TyC Sports” informuje, że Boca Juniors skontaktowała się z Antonio Conte. Włoch otrzymał wstępną propozycję współpracy, a klub chciał przedstawić pokrótce warunki panujące w Argentynie, ostatecznie jednak nie doszło do konkretów.
Były trener Juventusu odmówił Argentyńczykom, lecz najprawdopodobniej nie chodziło o niekorzystną ofertę. Powodem decyzji 49-latka miała być najzwyczajniej chęć pozostania w Europie, gdzie szkoleniowiec może być bliżej swojej rodziny. Jego celem jest też prowadzenie któregoś z czołowych zespołów na Starym Kontynencie.