Południowokoreański zawodnik, którego umowa ze Swansea City wygasa w lecie, jest niewątpliwie ciekawą opcją na rynku transferowym.
Od dłuższego czasu chęć pozyskania 29-letniego pomocnika przejawia Milan, jednak do gry o podpis reprezentanta Korei Południowej planuje włączyć się Everton.
Po sześciu sezonach gry dla ekipy „Łabędzi” Ki Sung-Yong chciałby zmienić otoczenie. Jedyne, co może go zatrzymać na Liberty Stadium, to pozostanie walijskiej drużyny na szczeblu Premier League i sowita podwyżka. Na to drugie się jednak nie zanosi.
Brak porozumienia z Koreańczykiem to ogromny cios dla władz klubu. 29-latek jest bowiem jednym z kluczowych zawodników siedemnastej siły ligi angielskiej.
Pomocnik rozegrał w tym sezonie 22 ligowe spotkanie. Na jego dorobek składają się dwie bramki i taka sama liczba asyst.