Algierczyk wciąż jest jedną z najważniejszych postaci zespołu Leicester, ale drużyna spisuje się zdecydowanie poniżej oczekiwań. Klub, który jeszcze w 2016 roku świętował mistrzostwo Anglii znacznie obniżył loty i aktualnie walczy o utrzymanie. „Daily Mirror” informuje, że już tej zimy możliwy będzie transfer skrzydłowego, a ten fakt wykorzystać planują ekipy z północnego Londynu.
Oba kluby chcą do końca liczyć się w walce o najwyższe cele, dlatego rozglądają się za zawodnikami, którzy mogliby z miejsca wspomóc je swoimi umiejętnościami. Szczególnie na pozyskaniu Mahreza zależy „Kanonierom”, którzy próbowali go wykupić już w zeszłym roku. Emirates Stadium w styczniu mogą opuścić Alexis Sánchez i Mesut Özil, ponieważ ich kontrakty wygasają po sezonie i styczeń będzie ostatnią okazją, by na nich cokolwiek zarobić.
Jeśli sprzedaże gwiazd staną się faktem, Arsenal będzie potrzebował ich następców i kimś takim miałby zostać właśnie Mahrez. Mimo to Tottenham nie zamierza składać broni i chce jak najbardziej utrudnić odwiecznym rywalom zadanie. Sam piłkarz nie ma nic przeciwko przeprowadzce do Londynu. Jego celem jest spróbowanie swoich sił w większym klubie, dlatego powinien wysłuchać nadesłanych ofert.
O odejściu 26-latka spekulowano już tego lata, a szczególnie zainteresowane były Roma i Barcelona. Wtedy jednak Leicester uznało, że nie chce rozstawać się ze swoim kluczowym zawodnikiem. Teraz postawa „Lisów” nieco się zmieniła, a to ze względu na sytuację w tabeli. Klub zajmuje miejsce w strefie spadkowej i menedżer Craig Shakespeare planuje wzmocnić zespół, by zapewnić drużynie lepszy byt. By tego dokonać, konieczne może okazać się pozyskanie dodatkowych funduszy, a te może przynieść właśnie sprzedaż Mahreza wycenianego na około 30 milionów funtów.