Klasowy napastnik w ostatnich miesiącach przeżywa swoją drugą młodość. 39-letni zawodnik w rozgrywkach ligowych może pochwalić się dorobkiem 14 trafień w 14 rozegranych spotkaniach. Mając to na uwadze, nic więc dziwnego, że kiedy pojawił się choć cień szansy na jego powrót do kadry narodowej, władze szwedzkiej federacji piłkarskiej postanowiły działać.
Pod koniec listopada Zlatan Ibrahimović spotkał się w Mediolanie z Håkanem Sjöstrandem, sekretarzem generalnym Szwedzkiego Związku Piłki Nożnej, a także Janne Anderssonem, selekcjonerem zespołu. Rozmowa całej trójki okazała się niezwykle owocna i już wtedy zapowiadano, że pertraktacje będą kontynuowane.
To przynosi teraz pozytywny efekt w postaci uzgodnienia szczegółów powrotu bramkostrzelnego gracza do reprezentacji Szwecji. Według serwisu internetowego FotbollDirekt.se atakujący zostanie powołany już na najbliższe zgrupowanie, które odbędzie się pod koniec marca.
Na razie tych informacji nie potwierdzają przedstawiciele kadry „Trzech Koron”, ale jednocześnie nikt nie zaprzecza, że istotnie „Ibracadabra” znajdzie się w drużynie.
Kadra na mecze z Gruzją, Kosowem oraz Estonią zostanie ogłoszona 16 marca. Jeśli 39-latek będzie w tym czasie w pełni sił, możemy być świadkami jego powrotu po blisko pięciu latach przerwy. Ostatni raz trykot reprezentacyjny przywdziewał on bowiem podczas EURO 2016.