Cztery polskie opcje. Kto za Jana Ziółkowskiego w Legii Warszawa?
2025-08-04 23:03:34; Aktualizacja: 2 godziny temu
Aktualnie Legia Warszawa ma prowadzić negocjacje w sprawie sprzedaży Jana Ziółkowskiego. Jak „Wojskowi” mogą zastąpić 20-letniego stopera, jeżeli rzeczywiście tego lata opuści on Łazienkowską? Oto kilka naszych propozycji.
Jan Ziółkowski uchodzi za jeden z największych polskich talentów - 20-letni środkowy obrońca ma na swoim koncie już 35 występów w Legii Warszawa i niewykluczone, że już nie poprawi tego bilansu. Bardzo poważnie zainteresowały się nim dwa kluby z Serie A, AS Roma i Udinese, a Fabrizio Romano donosi, że oba kluby wysłały już na Łazienkowską oficjalne propozycje i Legia ma prowadzić negocjacje w sprawie ewentualnej sprzedaży swojego wychowanka.
Warto podkreslić, że karty w ręku w tym przypadku mają „Wojskowi”, bo 20-latka z klubem wiąże kontrakt do końca maja 2028 roku. Gdyby jednak działacze zdecydowali się na sprzedaż 20-latka, to jak można by go zastąpić? Pozyskanie nowego stopera wydawałoby się koniecznością, bo po sprzedaży Ziółkowskiego Edawrd Iordănescu miałby do dyspozycji jedynie czterech nominalnych stoperów - Steve'a Kapuadiego, Radovana Pankova, wiekowego Artura Jędrzejczyka oraz Marco Burcha, który ostatnio wystawiany był jednak na „szóstce”. Oto kandydatury piłkarzy, których według nas przy Łazienkowskiej powinni wtedy wziąć pod uwagę.
Krystian Bielik (27 lat, Birmingham City)Popularne
Byłby to dla niego powrót do Legii - jej barwy reprezentował już w latach 2014-2015 i zanotował wtedy sześć występów w seniorskim zespole, czym zapracował sobie na transfer do Arsenalu. 11-krotny reprezentant Polski od trzech lat jest ważnym zawodnikiem Birmingham City - dla tego klubu zanotował już 125 występów i w minionym sezonie pełnił nawet funkcję jednego z kapitanów. W klubie po awansie do Championship ma dojść jednak do sporu zmian i Polak miał znaleźć się na wylocie, co mógłby wykorzystać stołeczny zespół. Co warte podkreślenia, 27-latek w przeszłości był już łączony z powrotem do Legii.
Kamil Piątkowski (25 lat, Red Bull Salzburg)
Ten transfer z pozoru mógłby wydawać się trudny do zrealizowania, bo Piątkowski cały czas może mieć aspiracje, by zagrać na Zachodzie, jednak nie zapominajmy o tym, że minioną rundę spędził on na wypożyczeniu w tureckim Kasımpaşa SK. Warto podkreślić, że z obecnym pracodawcą ośmiokrotnego reprezentanta Polski wiąże kontrakt jedynie do połowy 2026 roku, więc wydaje się, że powinien być on dostępny w okazyjnej cenie. Piątkowski ma na karku dopiero 25 lat, więc w przyszłości jeszcze można by na nim zarobić.
Michał Helik (29 lat, Oxford United)
Bardzo doświadczony obrońca - w barwach Ruchu Chorzów i Cracovii rozegrał 134 spotkania w Ekstraklasie, a od ośmiu lat z powodzeniem występuje w Championship, gdzie zanotował już 178 występów. Atutem Helika jest to, że potrafi też coś od siebie dać pod bramką rywala - w trakcie swojej kariery cieszył się już ze zdobycia 37 trafień.
Igor Orlikowski (19 lat, Zagłębie Lubin)
Najbardziej przyszłościowy kandydat, bo ma dopiero 19 lat. Dopiero w poprzednim sezonie zadebiutował w pierwszym zespole Zagłębia Lubin, ale zdążył już zanotować 26 występów w Ekstraklasie. Środkowy obrońca wykazuje duży potencjał, co podobno zauważył nawet José Mourinho - Orlikowski zimą miał trafić na radary Fenerbahçe. Transfer do Legii byłby dla niego dobrym testem przed zagranicznym transferem, a „Wojskowi” mogliby na nim w przyszłości bardzo dobrze zarobić.