Długi zniszczą piłkarską Europę: Francja, czyli czego boi się PSG?
2012-05-20 15:30:25; Aktualizacja: 12 lat temuCzas na kolejną część finansowego przeglądu piłkarskiej Europy. Tym razem kolej na Francję, gdzie piłkarscy bossowie drżą na myśl, jakie zmiany przyniesie ze sobą osoba nowo wybranego prezydenta, Francoisa Hollande’a.
Najbardziej obawiają się szefowie Paris Saint Germain.
Jeśli nowy prezydent spełni swoje zapowiedzi odnośnie podwyższenia progów podatkowych dla osób zarabiających powyżej miliona euro rocznie i większą władzę przekaże francuskiemu parlamentowi, piłkarskie kluby naprawdę mają się czego bać. Po pierwsze dlatego, że Hollande jest socjalistą i jednym z jego postulatów w wyborach były zmiany ekonomiczne, mające ratować rodzimą gospodarkę i kapitał inwestycyjny. To oznacza zmniejszenie wpływów zagranicznych inwestorów poprzez zwiększenie podatków i zniesienie ulg gospodarczych.