Liga Mistrzów dla bogaczy. Ile kluby zarobią z „Market Pool”?

Już za kilka dni rusza faza grupowa Ligi Mistrzów. Dla klubów to nie tylko wielkie emocje i możliwość pokazania się na europejskiej arenie, ale także szansa na spory zastrzyk gotówki.

Za uczestnictwo w fazie grupowej Champions League, każda drużyna otrzymuje 8,6 milionów euro. Za wygraną – dodatkowy milion, za remis – pół miliona. Zespoły, które awansują do fazy pucharowej, otrzymują dodatkowo następujące bonusy:

3,5 milionów euro – 1/8 finału
3,8 milionów euro – ćwierćfinał
4,9 milionów euro – półfinał
6,5 milionów euro – finał
10,5 milionów euro – wygrana w rozgrywkach

 Oprócz pieniędzy z UEFY, kluby mają szansę na dodatkową premię z tzw. „Market Pool” Czym jest zagadkowa tabelka, wyjaśnialiśmy już jakiś czas temu (WIĘCEJ).

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

Aby uzyskać jak największe pieniądze z tego tytułu, należy „przestrzegać” czterech zasad:

1. Wygrać krajową ligę w poprzednim sezonie
2. Dojść jak najdalej w trakcie całego sezonu Ligi Mistrzów
3. Reprezentować kraj, który generuje spore opłaty za prawa telewizyjne
4. Życzyć źle swoim krajowym rywalom. Na „Market Pool” lepiej wyjdą te ekipy, które dojdą dalej

Te cztery podpunkty mogą wydawać się dziwne, prawda? Lecz tak się właśnie dzieje. Dla przykładu, podczas sezonu 2011/12, gdy Benfica dotarła do ćwierćfinału, a FC Porto zakończyło rozgrywki na fazie grupowej, więcej pieniędzy z tytułu „Market Pool” otrzymały właśnie „Smoki”, ponieważ sezon wcześniej zdobyły mistrzostwo Portugalii.

Za poprzednią kampanię Champions League, UEFA podzieliła między 32 kluby łącznie 904 miliony euro. Najwięcej pieniędzy z tej puli wpłynęło oczywiście na konto zwycięzcy poprzedniej edycji Ligi Mistrzów, Realu Madryt. „Królewscy” zainkasowali 57,4 milionów euro. Najmniej zarobiła Viktoria Pilzno, bo tylko 11,1 milionów.

Skupmy się jednak na samych zyskach z puli „Market Pool”. Liderami są oczywiście kluby z uznawanych za TOP 5 lig europejskich, czyli Anglii, Francji, Niemiec, Włoch oraz Hiszpanii. Najwięcej pieniędzy z tego bonusu otrzymało Paris Saint-Germain – 33,9 milionów euro. Pomimo zerowego dorobku po sześciu meczach w grupie, bardzo dobry wynik zanotował inny francuski zespół – Olympique Marsylia, który zarobił 23,8 milionów euro, co daje mu czwartą pozycję. Dla porównania, zwycięzca poprzedniej edycji Champions League Real Madryt, dostał z tego tytułu trzy miliony mniej. Jak widać nie zawsze trzeba być najlepszym na boisku, by więcej zarobić. Uczestnicy zeszło sezonowej kampanii Ligi Mistrzów łącznie z „Market Pool” otrzymali blisko 410 milionów euro.

Jak sytuacja może wyglądać po tym sezonie? Na pewno powody do zadowolenia mogą mieć Juventus i Roma. Dla klubów włoskich na tę kampanię z praw telewizyjnych miała przypaść kwota 81,1 milionów euro. Ponieważ do fazy grupowej nie zakwalifikowało się Napoli, suma została obniżona o 50%, a więc do 40,5 milionów. 55% tych pieniędzy otrzyma „Stara Dama”, natomiast pozostałą część rzymianie (22,3 dla Juve, 18,2 dla Romy). Różnica może się powiększyć, w zależności jak daleko w rozgrywkach zajdą oba zespoły. Przykładowo, jeśli „Giallorossi” odpadną z grupy, a mistrzowie Włoch dojdą do finału, wtedy podział będzie wyglądał następująco: 27,7 dla Juventusu, 12,8 dla rzymian. Włoscy dziennikarze obliczyli, że pod koniec maja przyszłego roku z bonusów UEFY i „Market Pool” konto „Bianconerich” może zostać powiększone od 35-50 milionów euro, natomiast Roma może zarobić od 31-46 milionów.

Z pewnością zbyt wiele nie stracą Anglicy. Co prawda w rozgrywkach nie zobaczymy Manchesteru United, który z tytułu „Market Pool” zarobił blisko 24 miliony euro, jednak zastępujący go Liverpool to także uznana na całym świecie marka. 80% z tej puli idzie do klubów z „TOP 5” lig europejskich, gdyż we Francji, Włoszech, Hiszpanii, Anglii i Niemczech stacje telewizyjne płacą zdecydowanie najwięcej za prawa do pokazywania Ligi Mistrzów. Bardzo dobrze w tabelce „Market Pool” wypadają zawsze Skandynawowie. Kopenhaga w poprzedniej kampanii znalazła się w TOP 15, zarabiając nieco ponad 11 milionów. Podobna sytuacja miała rok temu z Nordsjaelland, na którego konto wpłynęła taka sama kwota. Duńczyków co prawda nie ma w tej edycji, jednak na podobny bonus będzie mogło liczyć szwedzkie Malmö.

Kwoty otrzymane z tytułu „Market pool”, sezon 2013/14 (kraje):

* Kwoty podawane w milionach euro

Kwoty otrzymane z tytułu „Market Pool”, sezon 2013/14 (kluby):

* Kwoty podawane w milionach euro