TOP 10: Transfer sezonu

 

Urugwajski napastnik był już zawodnikiem Napoli w sezonie 2010/2011, jednak przed zakończonym sezonem został definitywnie wykupiony z Palermo, gdzie grał wcześniej. Cavani ustrzelił w tym sezonie aż 33 gole w 50 spotkaniach. 

 

9. Yohan Cabaye - 4,4 miliona euro (Lille OSC/Newcastle United)

 

26- letni Francuz odchodził do Newcastle, jako jedna z największych gwiazd ówczesnego mistrza Francji, Lille OSC. Doskonałe wykonywane zadania ofensywne i  defensywne, a także 4 bramki i 8 asyst w Premier League pokazały, że 4,4 miliona euro wydane na tego zawodnika przez Alana Pardew’a, nie było kwotą adekwatną do  faktycznych umiejętności gry Cabaye w środku pola. Dziś ten piłkarz jest warto dużo więcej. 

 

8. Manuel Neuer - 22 miliony euro (Schalke 04 Gelsenkirchen)

 

Historia tego bramkarza nie była w tym sezonie tak łatwa, jak mogłoby się wydawać. Przez początkowy okres w nowym klubie, kibice byli mu zdecydowanie nieprzychylni, jednak Neuer pracował solidnie na szacunek kibiców Bayernu Monachium. Ostatecznym dowodem wyśmienitej dyspozycji Niemca w tym sezonie, okazała się być seria rzutów karnych w półfinale Ligi Mistrzów z Realem Madryt, kiedy to niemal w pojedynkę zatrzymał "Królewskich".

 

7. Santi Cazorla - 21 milionów euro (Villarreal CF/Malaga CF)

 

Filigranowy pomocnik przyszedł do Malagi, aby pomóc temu klubowi w wywalczeniu awansu do Ligi Mistrzów. Zawodnik ten wyróżniał się na tle kolegów z zespołu, nie opuszczając żadnego spotkania Primera Division, strzelając przy tym 9 bramek, w tym 5 z rzutów wolnych, co stanowi rekord tego sezonu w lidze hiszpańskiej.

 

 

6. Juan Manuel Mata - 23,5 miliona euro (Valencia CF/Chelsea FC)

 

W sierpniu ubiegłego roku Hiszpan był już jedną nogą w Arsenalu, jednak to Chelsea wysłała do Walencji bardziej konkretną ofertę. Reprezentant swojego kraju, zdecydowanie wzmocnił siłę ognia "The Blues", często zaskakując obrońców Premier League błyskotliwymi dryblingami. Miał on również spory udział w wygraniu Ligi Mistrzów przez londyński zespół.

 

5. Sergio Aguero - 39,6 milionów euro (Atlético Madryt/Manchester City FC)

 

Argentyńczyk praktycznie od pierwszych spotkań udowadniał, że jest napastnikiem klasy światowej. 23 strzelone bramki pozwoliły mu zostać trzecim strzelcem Premier League, jednak ta najważniejsza została strzelona w ostatniej kolejce ligowej, dając tym samym mistrzostwo Anglii Manchesterowi City. V

 

4. Andrea Pirlo - wolny transfer (AC Milan/Juventus FC)

 

Reprezentant Włoch z miejsca stał się czołową postacią linii pomocy nowego mistrza Włoch, znakomicie regulując tempo gry „Starej Damy”. Doskonałą grą w trakcie całego sezonu pokazał, że można utrzymać równą i wysoką formę kilka lat z rzędu.

 

3. Artuto Vidal - 11 milionów euro (Bayer 04 Leverkusen/Juventus FC)

 

Najniższe miejsce na podium zajmuje kolejny piłkarz Juventusu Turyn. Wraz z Andreą Pirlo stworzył jeden z lepszych duetów środkowych pomocników w tym sezonie. Nieustępliwy i waleczny zawodnik wyróżnił się również siedmioma zdobytymi bramkami, co jak na defensywnego pomocnika jest wynikiem lepiej niż przeciętnym.

 

 

2. Papiss Cissé - 12 milionów euro (SC Freiburg/Newcastle United)

 

Mimo, iż jako jedyny z tej listy, zmienił klub w zimowej sesji transferowej, z pewnością zdążył zadziwić  wszystkich europejskich kibiców. W każdym meczu grał z niebywałą pewnością siebie i wiarą we własne umiejętności,  co zaowocowało 13 bramkami w 14 meczach w barwach Newcastle United. Gol strzelony przeciwko Chelsea zostanie z pewnością na długie lata zapamiętany przez fanów piłki nożnej.

 

 

1. Radamel Falcao - 41 milionów euro (FC Porto/Atlético Madryt)

 

Zwycięzcą w naszym głosowaniu został następca Sergio Aguero w Atletico Madryt. Gdyby nie kosmiczni Messi i Ronaldo, to właśnie Falcao, z 24 bramkami, zostałby królem strzelców Primera Division. Ponadto dorzucił on 12 bramek w Lidze Europejskiej i tytuł najlepszego strzelca tych rozgrywek. Doskonałym dowodem jego wyśmienitej dyspozycji w tym sezonie był właśnie finał tych rozgrywek przeciw Athleticowi Bilbao, gdzie zdobył 2 gole, został wybrany graczem meczu i tak naprawdę w pojedynkę zdemolował obronę Basków.