W piłce nożnej często bywa tak, że sukcesy przychodzą niespodziewanie. Nieprzewidywalność dyscypliny powoduje, że po koszmarnym sezonie czy chudych latach przychodzą takie obfitujące w sukcesy i wzruszenia. Najnowszym przykładem takiej sytuacji jest sukces Leicester City, w ubiegłej kampanii walczącego o utrzymanie w Premier League, a aktualnie będącego o krok od wygrywania rozgrywek.
"Ofiarą" takiego pecha był Esteban Cambiasso, w sezonie 2014/15 kluczowy zawodnik "Lisów". Po zakończeniu rozgrywek Argentyńczyk postanowił przenieść się do Olympiacosu. Z nim zagrał co prawda w Lidze Mistrzów, ale ominął go wspaniały okres Leicester.
Michael Owen przeniósł się z Liverpoolu do Realu Madryt rok przed "cudem w Stambule", gdy "The Reds" odrobili trzybramkową stratę w finale Ligi Mistrzów i wygrali całe rozgrywki.
Joey Barton opuścił Manchester City, bo chciał wygrywać trofea. Trafił do Newcastle, a "The Citizens" przeszli w ręce szejków.
Ruud van Nisterlooy opuścił Manchester United w jednym z bardziej jałowych okresów w historii klubu. Gdy przeniósł się do Realu, "Czerwone Diabły" znów zaczęły wygrywać.
Zlatan Ibrahimović - absolutny król transferów w niewłaściwym czasie. Rok po jego odejściu z Interu zespół wygrał Ligę Mistrzów. Przeszedł do Barcelony, która... zdobyła Champions League w pierwszym sezonie bez Szweda.
Lucas Barrios odszedł z Borussii Dortmund w 2011 roku, przenosząc się do Guanzhou Evergrande. Chwilę później BVB zaliczyło najlepszy sezon w swojej ostatniej historii.
Gaizka Mendieta zdobyłby mistrzostwo Hiszpanii, gdyby został na dłużej w Valencii. Zamiast tego wybrał Lazio.
Diego Costa wybrał reprezentację Hiszpanii zamiast Brazylii, by następnie stać się częścią zespołu, który przegrał 1-5 z Holandią.
Shinji Kagawa - podobnie jak Lucas Barrios. Ominął go sukces Borussii.
Jordan Veretout – ostatniego lata odmówił Leicester. Związał się z Aston Villą, spadkowiczem.
Maxi Pereira zamienił Benfikę na Porto. Mógł wygrać ligę portugalską.
Pedro opuścił Barcelonę na rzecz Chelsea. Zamiast roli zmiennika trio MSN przeżywa trudny sezon z "The Blues".
Charles Aranguiz - podobnie jak Veretout; trafił do Bayeru Leverkusen, doznał poważnej kontuzji.
Nuri Sahin zamienił Dortmund na Madryt. Był w cieniu Luki Modricia.