Hiszpański szkoleniowiec opuścił szeregi „Dumy Katalonii” w
zeszłym roku. Przez trzy lata Enrique sięgnął z nią po dwa
mistrzostwa, trzy Puchary i Superpuchar Hiszpanii, a także Ligę
Mistrzów i Klubowe Mistrzostwo Świata. Po sezonie 2016/2017
zdecydował się on na zrobienie sobie przerwy.
Od
tamtej pory Enrique był łączony z wieloma klubami. W ostatnim
czasie zdecydowanie najczęściej z Arsenalem, Chelsea i Paris
Saint-Germain.
- To prawda, jest zainteresowanie ze strony
klubów, ale zdecyduję się tylko na to, co będzie dla mnie
naprawdę ekscytujące.
- Nie ma zespołu, w którym będę
miał do czynienia z piłkarzami lepszymi od tych, z którymi
współpracowałem w Barcelonie.
- Moja decyzja dotycząca
odejścia z Katalonii prawdopodobnie sporo osób zaskoczyła. Trudno bowiem zrozumieć, że ktoś opuszcza drużynę, w której występują
najlepsi zawodnicy na świecie. Ale byłem przekonany, że to dobry
czas na taki krok. Nie żałuję go.
- Trenowanie Barcelony
łączy się z tym, że musisz poświęcić dosłownie całą swoją
energię drużynie i klubowi. W pewnym momencie przychodzi jednak
czas, gdy dostrzegasz, że nie możesz zrobić nic więcej.
-
Reprezentacja Hiszpanii? Praca z nią byłaby wspaniałym
doświadczeniem. W tym momencie świetną robotę wykonuje tam jednak
Julen Lopetegui - przyznał Enrique.
Luis Enrique szczerze o odejściu z Barcelony i powrocie na ławkę trenerską
fot. Transfery.info
Luis Enrique skomentował doniesienia łączące go z powrotem na ławkę trenerką, a także wypowiedział się na temat swojego odejścia z Barcelony.
Więcej na temat:
Arsenal FC
Chelsea FC
Paris Saint-Germain FC
Trenerzy
FC Barcelona
Hiszpania
Luis Enrique