W weekend Paris Saint-Germain, którego barwy Brazylijczyk
reprezentuje od zeszłego roku, zapewniło sobie mistrzostwo Francji.
Drużyna prowadzona przez Unaia Emery'ego zrobiła to w spektakularny
sposób, wygrywając aż 7:1 z dotychczasowym mistrzem, AS Monaco.
Neymar, który z powodu kontuzji przebywa obecnie w
ojczyźnie, nie celebrował sukcesu razem z kolegami z zespołu.
Spore zamieszanie wzbudziło za to jedno z opublikowanych przez niego zdjęć
na Instagramie. 26-latek pokazał na nim, że ogląda spotkanie PSG,
ale jednocześnie miał włączonego internetowego pokera. Kibicom
paryskiej ekipy oczywiście niezbyt się to spodobało.
-
Jakim cudem Neymar nie przebywał razem z kolegami z drużyny, skoro
stawką tego meczu było mistrzostwo? Namaścili go liderem,
a tymczasem nawet nie pojawił się na tak ważnym spotkaniu.
-
Nie rozumiem, jak PSG może coś takiego akceptować. Jak on sam może
patrzeć swoim kolegom w oczy? On pluje w ten sposób na klub. To
oburzające. Gdyby grał dalej w Barcelonie, na pewno wróciłby do
Katalonii.
- Będąc teraz w PSG, byłbym na niego zły. Nie
lubię zawodników, którzy myślą wyłącznie o sobie. Wygrywa się
kolektywem - powiedział Dugarry, który w przeszłości występował
m.in. w Bordeaux, Milanie, Barcelonie czy Olympique Marsylia.
Ostre słowa o Neymarze. „On pluje na klub”
fot. Transfery.info
Były reprezentant Francji, Christophe Dugarry, dość jednoznacznie wypowiedział się na temat zachowania Neymara.
Więcej na temat:
Neymar
Edinson Roberto Cavani Gomez
Brazylia
Francja
Paris Saint-Germain FC
Urugwaj
Christophe Dugarry