Niedawno hiszpański obrońca wraz z grupą inwestycyjną Kosmos,
na której czele stoi, mocno przyczynił się do
zreformowania tenisowego Pucharu Davisa. 31-latek zamierza jednak
działać również w piłce.
- Pracuję nad dwoma projektami
na tym polu. Jeden z nich dotyczy zakupu zespołu. Niestety nie mogę
powiedzieć nic więcej. W drugim chodzi o stworzenie nowego
piłkarskiego turnieju bądź wykorzystanie i przemianę istniejących
już rozgrywek. Na ten temat na razie również nie zdradzę niczego
więcej. Oba projekty na pewno są bardzo ciekawe - przyznał
tajemniczo Piqué, wypowiadając się również na temat wspomnianego
Pucharu Davisa:
- To trofeum nigdy nie zmieni nazwy na Puchar
Piqué. To jedne z najstarszych zawodów w świecie sportu. My po
prostu zaproponowaliśmy Międzynarodowej Federacji Tenisowej pewne
zmiany.
Doświadczony zawodnik w tym sezonie rozegrał 17
meczów w koszulce Barcelony. Strzelił w nich dwa gole i zanotował
asystę. Przypomnijmy, że defensor po Mistrzostwach Świata w Rosji
pożegnał się z reprezentacją Hiszpanii.
Tajemnicze plany Piqué. Chce kupić klub
fot. Transfery.info
Gerard Piqué oprócz gry w piłkę zaangażowany jest w wiele innych projektów. W rozmowie z „L'Equipe” gwiazdor Barcelony przyznał, że o kilku z nich dopiero usłyszymy.