Nie wyszło z Rodrim, czas na nowy cel. Manchester City w ofensywie!

Manchester City najbliższego lata chce wzmocnić środek pola, a jednym z graczy, którzy mogą przenieść się do Anglii, jest Tanguy Ndombélé.

22-letni środkowy pomocnik wpadł w oku Josepowi Guardioli w momencie, gdy rozgrywana była faza grupowa Ligi Mistrzów. Wówczas hiszpański trener mógł na żywo ocenić grę zawodnika Olympique’u Lyon. Od tego czasu „Obywatele” mają go na radarze i są w stałym kontakcie z jego obecnym pracodawcą.

W międzyczasie Anglicy oceniali innych kandydatów do wzmocnienia środka pola ich zespołu. To dlatego skontaktowali się z Atlético Madryt i Benficą, a następnie złożyli zapytania w sprawie Rodriego oraz Florentino Luísa. Ostatecznie z żadnym z tych piłkarzy nie udało się porozumieć, choć jeszcze kilka tygodni temu wydawało się, że gracz „Los Rojiblancos” może być nastawiony na przeprowadzkę do Premier League.

Tym samym kwestia angażu Tanguya Ndombélé wraca jak bumerang i to ze zdwojoną siłą. Media znad Sekwany przekonują, że Manchester City wypracował już ustne porozumienie z Francuzem. Ponadto hiszpański „AS” poinformował, że transfer 22-latka może zamknąć się w kwocie 100 milionów euro, choć „Les Gones” są gotowi na pewne ustępstwa.

Niemniej środkowy pomocnik znajduje się na celowniku m.in. Paris Saint-Germain, Juventusu czy Realu Madryt. Ten ostatni klub w ostatnich dniach zintensyfikował swoje starania o czterokrotnego reprezentanta „Trójkolorowych” i niewykluczone, że gra o podpis piłkarza OL rozegra się właśnie pomiędzy „Obywatelami” i „Królewskimi”.

W bieżącym sezonie Tanguy Ndombélé rozegrał 44 mecze, zdobył dwie bramki i zanotował siedem asyst. Jego umowa wygasa 30 czerwca 2023 roku.