Wzięliśmy pod uwagę zawodników poniżej 21. roku życia.
Josip Brekalo (Dinamo Zagrzeb –
Wolfsburg, 6 milionów euro)
18-letni
skrzydłowy w pierwszej drużyny Dinama rozegrał 11 spotkań,
w których strzelił jednego gola. Szerszej publiczności pokazał
się głównie w Młodzieżowej Lidze Mistrzów, gdzie zdobył trzy
bramki. Szczególnie błysnął w meczu z Bayernem Monachium (bramka
i asysta). Z Wolfsburgiem podpisał pięcioletni kontrakt.
Mateo
Cassierra (Deportivo Cali – Ajax Amsterdam)
W
minionym sezonie 19-letni kolumbijski snajper pokazał się z niezłej
strony w Copa Libertadores. Przygodę z Ajaksem rozpoczął w
najlepszy możliwy sposób, bo od bramki w Eredivisie ze Spartą
Rotterdam.
Ousmane Dembélé (Rennes – Borussia Dortmund, 15 milionów euro)
Poprzednie rozgrywki zakończył z 12
golami i pięcioma asystami w Ligue 1. Zainteresowanych było wielu,
ale 19-latek wybrał ostatecznie Borussię. Jeszcze przed
rozpoczęciem sezonu pokazał, że w nowym miejscu też może być
nie do zatrzymania. Kapitalne trafienie z Manchesterem United.
Amadou Diawara (Bologna – Napoli, 14,5 miliona
euro)
Jeszcze dwa sezony
temu młody defensywny pomocnik występował w San Marino Calcio... W
poprzednich rozgrywkach, reprezentując barwy Bolonii, był jednym z
największych objawień Serie A. W Napoli może wskoczyć na jeszcze
wyższy poziom.
Breel Embolo (Basel – Schalke 04,
22,5 miliona euro euro)
Od lat uznawany za wielki talent szwajcarskiej piłki. W 90 spotkaniach Basel zanotował
w sumie 31 bramek i 22 asysty. A ma przecież dopiero 19 lat. Wyjazd
za granicę może wyjść mu tylko na dobre. Zresztą, już trafił
do siatki w pucharowym meczu Schalke.
Edimilson Fernandes (Sion –
West Ham, 6,4 miliona euro)
Kolejny
Szwajcar, rok starszy od Embolo. I tak jak on, do tej pory związany
był z jednym klubem - Sionem. Ostatni sezon kreatywny i
wszechstronny pomocnik zakończył z golem i asystą w lidze
szwajcarskiej.
Gabigol (Santos – Inter Mediolan,
27,5 miliona euro)
Przeciągało
się to wszystko, ale jednak będziemy mogli zobaczyć go na Starym
Kontynencie. Padło na Inter, choć w pewnym momencie wydawało się,
że 20-latkowi najbliżej do Barcelony. Statystyki z Santosu? 24 gole
i 12 asyst w 82 spotkaniach. Niedawno cieszył się z olimpijskiego
złota w Rio.
Alen Halilović (Barcelona – HSV, 5
milionów euro)
Chorwat, który trafił na Camp Nou dwa lata temu, zanotował dobry sezon na wypożyczeniu w Sportingu Gijón. Strzelił trzy gole i zanotował pięć asyst w La Liga. Wydawało się, że kolejne rozgrywki też spędzi w Hiszpanii, ale jednak odszedł do Niemiec. Barcelona oczywiście zachowała prawo pierwokupu.
Jordon Ibe (Liverpool – Bournemouth, 18 milionów euro)
Młodzieżowy
reprezentant Anglii otrzymywał w ostatnim sezonie sporo szans od
Jürgena Kloppa, tyle, że z reguły wchodził z ławki. W
nowym klubie czeka go zupełnie inna rola. I sporo się tam po nim spodziewają. 20-latek został najdroższym zakupem w historii Bournemouth.
Diogo Jota (Paços Ferreira -
Atlético Madryt, 7,2 miliona euro)
Jedno
z objawień ligi portugalskiej. W poprzednim sezonie 12 goli i osiem
asyst. Lewoskrzydłowy, który może grać też w środku, podpisał z Atlético pięcioletnią umowę,
ale „Rojiblancos” od razu wypożyczyli go do Porto.
Bartosz Kapustka (Cracovia –
Leicester City, 9 milionów euro)
Chyba
najbardziej interesujący nas transfer i zawodnik. Wszyscy doskonale
znamy możliwości Kapustki. Teraz najważniejsze jest to, żeby
solidnie pracował na treningach i nie zniechęcał się brakiem
szans w pierwszej drużynie „Lisów”. W końcu dostanie szansę.
Emanuel Mammana (River Plate – Olympique Lyon,
7,5 miliona euro)
20-letni
stoper, który wychował się w River Plate największe
zainteresowanie wzbudzał we Włoszech. Argentyńczyka łączono
m.in. z Interem, Milanem oraz Napoli. Ostatecznie padło na Francję.
Mikel Merino (Osasuna – Borussia Dortmund, 3,75
miliona)
20-letni środkowy pomocnik ma za sobą dwa sezony w drugiej lidze hiszpańskiej. Oba bardzo obfite w występy. W poprzednim Merino zanotował w niej cztery trafienia. Niecałe cztery miliony euro to raczej niewygórowana cena.
Emre
Mor (Nordsjaelland – Borussia Dortmund, 7 milionów euro)
I
jeszcze jeden nowy zawodnik Borussii. Filigranowy i bardzo szybki
napastnik bądź ofensywny pomocnik jakiś czas temu zdecydował się
na występy w reprezentacji Turcji i zaliczył w niej już pięć
występów. W poprzednim sezonie dwa gole dla pierwszej
drużyny Nordsjaelland.
Marlos Moreno
(Atlético Nacional – Manchester City, 5,5 miliona euro)
19-letni
skrzydłowy bądź napastnik kilka tygodni temu sięgnął po Copa
Libertadores. Popisał się w tych rozgrywkach trzema bramkami i
czterema asystami. Wydawało się, że kolejny sezon spędzi na
wypożyczeniu w Kolumbii, ale „The Citizens” oddali go
jednak na rok do Deportivo de La Coruña.
Lys Mousset (Le Havre –
Bournemouth, 6,5 miliona euro)
„Wisienki”
nie próżnowały na rynku transferowym. 20-letni napastnik dopiero w
poprzednim sezonie zaczął regularnie występować w Le Havre.
Odpalił od razu. Zanotował 14 bramek i trzy asysty w Ligue 2.
Bart
Ramselaar (Utrecht – PSV Eindhoven, 6 milionów euro)
Przenosiny
20-letniego Holendra z Utrechtu do PSV Eindhoven to bardzo
przemyślany i rozsądny ruch. Poprzednie rozgrywki Ramselaar, który
z reguły gra na prawej stronie, zakończył z czterema golami i pięcioma podaniami
otwierającymi drogę do bramki.
Antonio Sanabria
(Roma – Betis, 7,5 miliona euro)
20-latek
ostatnie kilkanaście miesięcy spędził na wypożyczeniu w
Sportingu Gijón. To był bardzo udany czas, bo Paragwajczyk zdobył
11 bramek w La Liga, stając się najlepszym strzelcem drużyny. W
Betisie ma być podobnie.
Renato Sanches (Benfica –
Bayern Monachium, 35 milionów euro)
11-krotny
reprezentant Portugalii już wcześniej uznawany był za wielki
talent, a dzięki Euro 2016 wskoczył na jeszcze wyższy poziom. Cały
czas pamiętamy tego gola... 19-latek do tej pory związany był
tylko z Benfiką. Gdyby nie kontuzja, pewnie miałby już za sobą
debiut w Bayernie.
Davinson Sánchez (Atlético
Nacional – Ajax Amsterdam, 5 milionów euro)
Jeszcze
jeden triumfator Copa Libertadores. Mimo młodego wieku Kolumbijczyk
gra bardzo dojrzale. Na środku obrony jest nie do przepchnięcia.
Przyszłość linii defensywy kolumbijskiej kadry.
Leroy
Sané (Schalke 04 – Manchester City, 50 milionów euro)
Prawie
wszystko na temat 20-letniego skrzydłowego możecie przeczytać
TUTAJ. Droższym
nabytkiem „The Citizens” w podobnym wieku był tylko Raheem
Sterling. Nie chcemy nawet myśleć co będzie, jeśli nie wypali.
Ramadan Sobhi (Al Ahly – Stoke City, 5 milionów euro)
19-letni Egipcjanin ma już
na koncie kilkanaście minut w Premier League. „The
Potters” przekonał do siebie bardzo dobrym poprzednim sezonem, w
którym zanotował pięć
goli i osiem asyst w egipskiej ekstraklasie. Z reguły biega po lewym skrzydle.
Isaac Success (Granada – Watford,
15 milionów euro)
Najdroższy
transfer w historii Watford. Nigeryjczyk, który może grać na
każdej pozycji w pobliżu bramki rywala, zakończył poprzednie rozgrywki z
sześcioma trafieniami i pięcioma asystami w lidze hiszpańskiej.
Ołeksandr Zinczenko (FK Ufa – Manchester City, 2
miliony)
Najmłodszy
strzelec gola w historii reprezentacji Ukrainy. Do tej pory grał w
Ufie. 19-latek to nominalna „10”, ale może występować też na
skrzydle. W najbliższym czasie szansy w Manchesterze jednak nie
dostanie. Anglicy szybciutko wypożyczyli go do PSV.