Belgijski dziennikarz o Hasim i nowych gwiazdach Legii. „On myśli, że jest Messim”

Belgijski dziennikarz o Hasim i nowych gwiazdach Legii. „On myśli, że jest Messim” fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek
Źródło: Transfery.info

- Najważniejszy w całej układance może być Moulin. Mimo niewielkiego wzrostu Francuz zawsze wygrywał mnóstwo pojedynków. Prawdziwy nowoczesny zawodnik - mówi w rozmowie z Transfery.info belgijski dziennikarz Florian Holsbeek.

Za Besnikiem Hasim już 10 spotkań w roli trenera Legii Warszawa. Warszawiacy są bardzo blisko awansu do fazy grupowej Ligi Mistrzów, ale ich gra na kolana nie powala. Cały czas zastanawiamy się, ile na dłuższą metę mogą dać mistrzowi Polski nowe gwiazdy, a więc Steeven Langil, Thibault Moulin, Vadis Odjidja-Ofoe.

O Hasim i zawodnikach, z którymi albański szkoleniowiec miał do czynienia w Belgii porozmawialiśmy z Florianem Holsbeekiem, dziennikarzem portalu Walfoot.be.

- Sam Hasi przez wiele lat świetnie spisywał się w roli asystenta kolejnych szkoleniowców Anderlechtu. Gdy w końcu dostał szansę i został pierwszym trenerem, od razu sięgnął po mistrzostwo Belgii. Do tego przyczynili się jednak głównie przeciwnicy, którzy w pewnym momencie obniżyli loty. Powtórzyć tego sukcesu już się nie udało - mówi Holsbeek.

- Pod jego wodzą Anderlecht zawsze grał jednym napastnikiem. Wady? Trener miał problemy z szybkim reagowaniem na boiskowe wydarzenia, zmianą stylu. Niezbyt dobrze wyglądały stałe fragmenty gry, bo drużyna traciła dużo goli z rzutów rożnych. Z przodu też nie było za dobrze. Mało ruchu, taktyki... Ale niewątpliwym plusem Hasiego jest praca z młodzieżą. Naprawdę wie, jak sobie z nią radzić - przyznaje nasz rozmówca.



Nie ma co ukrywać, że z trójki kupionych przez niego zawodników, jeśli chodzi o boiskowe poczynania i aktualną formę, póki co najmniej wiemy o Odjidji-Ofoe. 27-latek, za którego Norwich zapłaciło niedawno FC Brügge pięć milionów euro, w legijnych barwach zadebiutował w spotkaniu pucharowym z Górnikiem Zabrze. - To solidny, mocno pracujący w środku pola pomocnik. Bardzo dobra technika, wizja gry... Naprawdę sporo widzi. No i przede wszystkim jest prawdziwym przywódcą, który nie lubi przegrywać. Niestety w każdym klubie, w którym grał, sprawiał pozaboiskowe problemy. Z dyscypliną u niego na bakier. Raczej ciężko to opanować.

- Zawsze chce grać, a zdarza się, że nie odnajduje wspólnego języka z trenerem. Poza tym, nie radzi sobie z presją i krytyką swojej osoby - twierdzi Holsbeek.

- Langil to z kolei dobry skrzydłowy, ale jego problem polega na tym, że uważa się za Leo Messiego. Po dobrym meczu zaczyna mówić o transferze i grze dla jeszcze większego klubu. Tymczasem, mimo sporego talentu, ma problemy z regularnością. Do tego jest podatny na kontuzje - przyznaje Belg i dodaje, że z tej trójki najwyżej ceni umiejętności Moulina.



- Moulin może być w tej układance najważniejszy. Mimo niewielkiego wzrostu Francuz zawsze wygrywał mnóstwo pojedynków. Może być ustawiany na kilku pozycjach, jest konsekwentny i gra fair. Dodatkowo nie ma problemów ze zdobywaniem bramek i asystowaniem. Prawdziwy nowoczesny zawodnik.

Jak na razie Francuz zanotował w barwach Legii trzy asysty. Czy jego zdaniem były zawodnik Waasland-Beveren będzie nową wielką gwiazdą Ekstraklasy?

- Powinien nią zostać. Langil i Odjidja również... Jeśli tylko będą grać, a Legia z nimi w składzie będzie odnosić kolejne wygrane.

- Patrząc na to, z kim Legia zmierzy się w ostatniej kolejce eliminacji Ligi Mistrzów, myślę, że Hasi zagra ze swoją drużyną w Champions League - mówi Holsbeek.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy