Benfica nie zatrzymuje się. Największy transfer w historii portugalskiej ligi
2020-09-03 09:23:04; Aktualizacja: 4 lata temuDarwin Núñez zostanie wkrótce przedstawiony jako nowy gracz Benfiki.
Środkowy napastnik zaprezentował się z bardzo dobrej strony na zapleczu LaLigi w barwach Almeríi i to sprawiło, że dość szybko wzbudził zainteresowanie swoją osobą ze strony wielu mocniejszych oraz bogatszych europejskich klubów.
Spośród nich chęć nawiązania z nim współpracy wyraziły między innymi Napoli, RB Lipsk, VfL Wolfsburg, Brighton czy Benfica.
Początkowo wydawało się, że z tego grona najbliżej sprowadzenia do siebie reprezentanta Urugwaju są „Wilki”, które były skłonne wyłożyć na jego pozyskanie 20 milionów euro, czyli o dziesięć mniej od klauzuli wykupu zapisanej w umowie 21-latka.Popularne
Później na poważnie do walki o względy Darwina Núñeza włączyła się jednak drużyna z Lizbony, która po fiasku rozmów dotyczących sprowadzenia Mariano Díaza z Realu Madryt zwiększyła swoją propozycję i ostatecznie wygrała walkę o utalentowanego ofensywnego zawodnika.
Środkowy napastnik przybył już do stolicy Portugalii, gdzie w najbliższych godzinach przejdzie obligatoryjne testy medyczne i po ich zakończeniu zwiąże się długoterminowym kontraktem z Benficą, który zagwarantuje mu roczne zarobki na poziomie 1,4 miliona euro oraz bonus w postaci 100 tysięcy euro za każde rozegrane dziesięć meczów w barwach nowego zespołu.
Ponadto ekipa z Estádio da Luz zawrze w jego umowie klauzulę odstępnego opiewającą na 150 milionów euro.
Co jednak najważniejsze, klub z Lizbony zapłaci 24 miliony euro za Urugwajczyka, co będzie oznaczało ustanowienie nowego rekordu transferowego portugalskiej ligi.
Ten należał do tej pory do Raúla Jiméneza, który zamienił Atletico Madryt na... Benficę za 22 miliony euro w sierpniu 2015 roku.
Naturalnie Darwin Núñez stanie się też najdroższym piłkarzem wytransferowanym z Almeríi oraz całego zaplecza LaLigi.
W tym pierwszym przypadku przebije w znaczącym stopniu rekord Felipe Melo, który przeszedł z hiszpańskiej drużyny do Fiorentiny za 8 milionów euro w 2008 roku. Z kolei w drugim aspekcie nieznacznie przebije transakcję z udziałem Jimmy'ego Floyda Hasselbainka, który po spadku Atlético Madryt z elity trafił do Chelsea za 22,5 miliona euro.
Portugalskie media dodają także, że dotychczasowy pracodawca 21-latka zagwarantował sobie prawo do otrzymania 20 procent z ewentualnej przyszłej sprzedaży Urugwajczyka, który rozegrał w ich barwach 32 spotkania i zdobył 16 bramek.