„Dopuścili ich do Ekstraklasy, a nie płacą pieniędzy”. Bartłomiej Pawłowski przejechał się po dwóch klubach
2024-08-21 23:40:47; Aktualizacja: 3 miesiące temuBartłomiej Pawłowski z Widzewa Łódź był gościem programu „Weszłopolscy”. W nim 31-latek zabrał między innymi głos na temat sytuacji w innych klubach Ekstraklasy. Pod lupę wziął Lechię Gdańsk oraz Śląsk Wrocław.
Lechia Gdańsk spisuje się w tym sezonie poniżej oczekiwań i po pięciu kolejkach zamyka tabelę Ekstraklasy. Piłkarze prowadzeni przez Szymona Grabowskiego do tej pory zgromadzili na swoim koncie raptem dwa punkty.
To spore zaskoczenie, ponieważ ekipa z Trójmiasta bardzo dobrze radziła sobie na zapleczu najwyższego szczebla rozgrywkowego w naszym kraju. Wydawało się zatem, że po awansie również nawiąże walkę z innymi zespołami.
Jak na razie jednak o Lechii najwięcej mówi się niekoniecznie w wymiarze sportowym. Nie jest tajemnicą, że beniaminek boryka się z problemami finansowymi. O komentarz do sprawy pokusił się gracz ligowego rywala, Bartłomiej Pawłowski.Popularne
- Lechia Gdańsk jest dopuszczona do rozgrywek, a nie płaci pieniędzy piłkarzom. Innym klubom też to się zdarza. Ja nie chcę oczywiście obrażać żadnych kibiców, ale to zaburza rywalizację.
- Jeżeli ZOO przelewa pieniądze na ileś tam milionów, by klub mógł spłacić długi - nawiązał do Śląska Wrocław.
31-latek pierwsze kroki stawiał w ŁKS-ie Łódź, ale w swojej karierze grał też dla takich ekip, jak między innymi Jagiellonia Białystok, Málaga CF, Lechia Gdańsk, Zawisza Bydgoszcz, Korona Kielce, Zagłębie Lubin czy Śląsk Wrocław.