Dušan Vlahović odpowiada na zarzuty o romans z żoną reprezentacyjnego kolegi

2022-12-01 11:20:37; Aktualizacja: 2 lata temu
Dušan Vlahović odpowiada na zarzuty o romans z żoną reprezentacyjnego kolegi Fot. ph.FAB / Shutterstock.com
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: FA of Serbia [Twitter]

Dušan Vlahović miał romans z żoną bramkarza reprezentacji Serbii Predraga Rajkovicia? Taka informacja obiegła w ostatnich dniach media. Sprawy zaszły za daleko, dlatego napastnik Juventusu postanowił się do nich odnieść przy okazji konferencji prasowej.

Reprezentacja Serbii spisuje się na tym mundialu przeciętnie i po dwóch kolejkach zgromadziła na swoim koncie raptem jeden punkt. Mimo to ma szanse na awans do fazy pucharowej, a zdecyduje o tym ostatni mecz, w którym przyjdzie zmierzyć się ze Szwajcarią.

Spotkanie będzie miało duży ciężar gatunkowy nie tylko ze względu na turniej, ale i sytuację polityczną. W ekipie rywala są bowiem zawodnicy, którzy pochodzą z Kosowa, a napięcie w tamtym regionie z udziałem Serbów, jest naprawdę duże.

Choć to ważny temat, to zszedł on obecnie na drugi plan, a wszystko przez aferę obyczajową, która nawiedziła zespół Dragana Stojkovicia.

W ostatnich dniach bowiem Luke Wilson opublikował za pośrednictwem Twittera informacje na temat rzekomego romansu Dušana Vlahovicia z żoną swojego kolegi z reprezentacji, Predraga Rajkovicia. Do incydentu miało dojść w trakcie mistrzostw.

Media stwierdziły zatem, że brak napastnika Juventusu w pierwszym składzie przy okazji meczu z Ghaną nie jest przypadkowy. Serb nie mógł pozostać głuchy na te oskarżenia i wypowiedział się na ten temat publicznie.

- To przecież jakiś nonsens wymyślony przez ludzi, którzy nie mają nic lepszego do roboty. Jestem gotów bronić mojego dobrego imienia i to prawnie, o ile zajdzie taka potrzeba. To, co się mówi, jest zwykłym kłamstwem. Atmosfera w naszym zespole jest natomiast bardzo dobra. Cel to mecz ze Szwajcarią i smutne jest dla nas, że ludzie zajmują się tak krzywdzącymi sprawami - stwierdził.

Wspomniany Luke Wilson usunął już swój wpis na temat domniemanego romansu. Nie ma jednak pewności, dlaczego to zrobił.

Serbia natomiast skupia się na meczu przeciwko Szwajcarii. Do tego dojdzie już 2 grudnia, a początek potyczki zaplanowano na 20:00.