Katar kupił MŚ? Były wiceprezydent FIFA zamieszany w korupcję

Katar kupił MŚ? Były wiceprezydent FIFA zamieszany w korupcję fot. Transfery.info
Marcin Żelechowski
Marcin Żelechowski
Źródło: Telegraph

Przyznanie Mistrzostw Świata w 2022 roku Katarowi od początku budziło kontrowersje i było łączone z korupcją. Nowe dowody, o których poinformowały angielskie media, obciążają byłego wiceprezydenta FIFA Austina "Jacka" Warnera.

Cała sprawa dotyczy około dwóch milionów dolarów, które na konto wspomnianego polityka z Trynidadu i Tobago miały zostać wpłacone przez katarskie firmy, właśnie w związku z wyborem tego kraju na gospodarza mundialu organizowanego w 2022 roku. 

Tamta decyzja podjęta przez FIFA wzbudziła i nadal wzbudza wiele kontrowersji, głównie dlatego, że problemem w organizacji turnieju są niezwykle wysokie temperatury mające miejsce w Katarze właśnie w miesiącach, w których rozgrywane są Mistrzostwa Świata.

Dlatego też wielokrotnie poruszana była kwestia zmiany gospodarza, jednak szefowie piłkarskiej federacji zaciekle bronili swojego wyboru. Stąd też postanowienie, że światowy czempionat rozegrany zostanie najprawdpodobniej w listopadzie i styczniu. 

Początkowo dużo mówiło się także o korupcji. Oskarżano przedstawicieli FIFA, że sprzedali organizację turnieju za ogromne pieniądze od katarskich szejków, jednak wówczas nie znaleziono żadnych dowodów potwierdzających tę tezę i teorie spiskowe po pewnym czasie ucichły. 

Jak się okazuje, tylko do czasu. Wszystko za sprawą byłego wiceprezydenta organizacji, który urzędował na tym stanowisku do 2011 roku. Media dotarły bowiem do źródeł, które wskazuje, że na konto Wernera i jego rodziny wpłynęły pieniądze o łącznej kwocie około dwóch milionów dolarów. 

Cała kwota miała zostać podzielona właśnie po to, by uniknąć ewentualnych podejrzeń. Wiadomo bowiem, że 71-letni polityk, który oprócz angażowania się w piłkę nożną, jest także znanym biznesmanem, w związku z prowadzonymi interesami może otrzymywać duże pieniądze od różnych firm. Zastanawiające jest jednak to, że wspomniana gotówka znalazła się w posiadaniu Warnera zaraz po przyznaniu Katarowi roli gospodarza mundialu i pochodziła od ludzi robiących biznesy własnie w tym kraju. 

On sam miał dostać wówczas 1,2 miliona dolarów, reszta natomiast trafiła do jego rodziny, a także do najbliższego współpracownika. Synowie otrzymali bowiem 0,7 miliona dolarów, podczas gdy na konto jego zawodowego partnera trafiło 40 tysięcy. 

Sprawa jest na tyle poważna, że rozpoczęcie śledztwa zapowiedziało FBI. Jeśli powyższe doniesienia okażą się prawdą, będzie to skandal, z jakim piłkarski świat jeszcze nigdy nie miał do czynienia. 

Więcej na temat: Austin Warner FIFA MŚ 2022 Katar

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Sebastian Szymański „planem B” dla giganta Sebastian Szymański „planem B” dla giganta Wieczysta Kraków obejdzie się smakiem? Ma dużą rywalizację w sprawie głośnego transferu Wieczysta Kraków obejdzie się smakiem? Ma dużą rywalizację w sprawie głośnego transferu Sprawa hitowego transferu Realu Madryt utknęła w martwym punkcie Sprawa hitowego transferu Realu Madryt utknęła w martwym punkcie Chwicza Kwaracchelia wstrzymał rozmowy z Napoli. Najpierw chce przejrzeć ofertę od giganta Chwicza Kwaracchelia wstrzymał rozmowy z Napoli. Najpierw chce przejrzeć ofertę od giganta Z Legii Warszawa do Śląska Wrocław?! Z Legii Warszawa do Śląska Wrocław?! Pogoń Szczecin z klarownym stanowiskiem. Piłkarz może szukać sobie nowego klubu Pogoń Szczecin z klarownym stanowiskiem. Piłkarz może szukać sobie nowego klubu Legia Warszawa ma go wykupić Legia Warszawa ma go wykupić „Sali wszedł i mówi, że tak słyszał u mechanika”. To pytanie rozbroiło Mariusza Rumaka „Sali wszedł i mówi, że tak słyszał u mechanika”. To pytanie rozbroiło Mariusza Rumaka

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy