„Kiedy byłem dzieckiem, kibicowałem Milanowi”. Swojej szansy szukał w... Interze Mediolan

2024-10-08 09:52:19; Aktualizacja: 7 godzin temu
„Kiedy byłem dzieckiem, kibicowałem Milanowi”. Swojej szansy szukał w... Interze Mediolan Fot. Pennacchio Emanuele / Shutterstock.com
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Tuttosport

Latem 2022 roku struktury Interu Mediolan opuścił utalentowany Cesare Casadei. Wówczas młody pomocnik trafił do Chelsea za kwotę opiewającą na 15 milionów euro. 21-latek w rozmowie z „Tuttosport” zdradził pewien fakt, który gryzie się z jego pobytem w Mediolanie. Otóż jak się okazuje, w dzieciństwie był on kibicem AC Milanu.

Cesare Casadei swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiał w Cesenie, skąd w wieku 15 lat przeniósł się do juniorskiej drużyny Interu Mediolan. Występujący na pozycji środkowego pomocnika zawodnik pomimo sporego talentu nie zdołał jednak przebić się do pierwszego zespołu „Nerazzurrich”, w związku z czym dwa lata temu za 15 milionów euro przeniósł się do Chelsea.

Wraz z rozpoczęciem zagranicznej przygody Włoch liczył, że ruch ten pomoże mu w dalszym rozwoju. Obecnie na regularną grę nie może jeszcze liczyć, dlatego też drugą część poprzedniego sezonu spędził na wypożyczeniu w Leicester City. Po powrocie spodziewano się, że Chelsea raz jeszcze sfinalizuje transfer czasowy z jego udziałem, ale  21-latek został w Londynie.

Casadei o swojej decyzji opowiedział w rozmowie z „Tuttosport”.

- Po rozmowie z trenerem byłem na sto procent pewien, że decyzja o pozostaniu będzie najlepszą decyzją. Maresca powiedział mi, co myśli, nie miałem wątpliwości. Zatrzymałem się tutaj, nie biorąc pod uwagę ewentualnych wypożyczeń. W tej chwili nie sądzę, żeby tak było w przypadku kolejnego zimowego okna. Nie mógłbym być bardziej dumny z gry dla Chelsea. Duch rywalizacji był właśnie jednym z powodów, dla których zdecydowałem się nie odchodzić - powiedział.

Obecny gracz Chelsea podczas wspomnianego wywiadu zdradził również jeszcze pewien ciekawy fakt. Otóż jak się okazuje, w dzieciństwie kibicował on AC Milanowi, a więc odwiecznemu rywalowi Interu, którego barwy reprezentował przez cztery lata.

- Kiedy byłem dzieckiem, kibicowałem Milanowi, a moim idolem był Kaká. Zostałem jednak profesjonalnym piłkarzem i moją pierwszą drużyną w Serie A był Inter, do którego nie mam pretensji o sprzedaż - oznajmił.

Casadei w aktualnej kampanii zanotował dwa występy. Jest związany z Chelsea kontraktem do 30 czerwca 2028 roku.