Latem interesował się nim klub z I ligi, ale on czeka na swoją szansę w Śląsku Wrocław

2025-10-18 08:05:03; Aktualizacja: 3 godziny temu
Latem interesował się nim klub z I ligi, ale on czeka na swoją szansę w Śląsku Wrocław Fot. Gleb Soboliev / PressFocus
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: Slasknet.com

Oskar Wojtczak, jeden z liderów rezerw Śląska Wrocław, w rozmowie z portalem Slasknet.com, zabrał głos na temat tego, że latem zdecydował się przedłużyć swój kontrakt z „Wojskowymi”, mimo że był już łączony z odejściem z klubu.

Oskar Wojtczak na świat przyszedł we Wrocławiu i pierwsze piłkarskie kroki stawiał w barwach tamtejszego Parasola, ale już jako 15-latek trafił do Śląska Wrocław i jego barwy reprezentuje od ponad sześciu sezonów.

Od dłuższego czasu defensywny pomocnik jest jednym z kluczowych zawodników w drugim zespole, gdzie uzbierał już 67 występów, które okrasił zanotowaniem na swoim koncie sześciu bramek oraz dwóch asyst. 21-latek jest liderem nie tylko na boisku, ale także w szatni - pod nieobecność Huberta Muszyńskiego, to właśnie on zakłada na ramię opaskę kapitana.

Tego lata Wojtczak był on łączony z odejściem z klubu, ale ostatecznie złożył podpis pod umową obowiązującą do końca sezonu 2025/2026, która zawiera opcję przedłużenia o kolejny rok. 21-latek wyjaśnił portalowi Slasknet.com, dlaczego zdecydował się na taki ruch.

- Miałem w głowie chęć zrobienia kroku do przodu, ale trener przekonał mnie, że liczy na mnie i że będę miał tu pewne granie. To przeważyło. Wolałem grać regularnie w Śląsku niż szukać niepewnej opcji w innym klubie. Myślę, że to jeszcze nie był moment na zmianę - powiedział defensywny pomocnik.

- Nie wiem o konkretnych ofertach, tym zajmuje się mój agent. Była natomiast propozycja testów w klubie z pierwszej ligi, ale ostatecznie na nie nie pojechałem - dodał Wojtczak na temat zainteresowania innych klubów.

- Na pewno do końca kontraktu chciałbym powalczyć o szansę występu w pierwszej drużynie Śląska. Jeśli się nie uda, zobaczymy, co dalej. Sam jeszcze nie wiem, gdzie będę za trzy miesiące czy za rok, po zakończeniu kontraktu - powiedział 21-latek, który jeszcze nie doczekał się debiutu w seniorskim zespole „Wojskowych”, ale miał już okazję z nim trenować.

Rezerwy Śląska Wrocław mają na swoim koncie 12 punktów po 11 kolejkach, co przekłada się na 14 lokatę w tabeli II ligi.

Cała rozmowa z Oskarem Wojtczakiem dostępna jest tutaj.