Manchester United zostanie mistrzem Anglii? Asystent sir Alexa Fergusona zapewnia, że to nie science fiction

Chociaż Manchester United pokonał ostatnio Liverpool, wciąż mało kto wskazuje „Czerwone Diabły” jako kandydatów do wygrania Premier League. Odmiennego zdania jest były asystent sir Alexa Fergusona na Old Trafford - René Meulensteen. Holender w wywiadzie dla casinohawks.com zauważa, że może się to wydarzyć pod pewnymi warunkami.

Od odejścia sir Alexa Fergusona w 2013 roku Manchester United ani razu nie zdobył mistrzostwa Anglii. Drużyna zdobywała co prawda mniej prestiżowe trofea jak Puchar Anglii czy Ligę Europy, ale najważniejsze były poza jej zasięgiem.

Swoich sił w przywróceniu klubu na szczyt próbowali różni szkoleniowcy. Wszyscy jednak zawiedli i najczęściej odchodzili po kolejnych pasmach niepowodzeń.

Sezon 2025/2026 to pierwsza kampania, do której zespół przygotowywał Rúben Amorim. W minionych rozgrywkach Portugalczyk poniósł porażkę na wszystkich frontach. Wydaje się jednak, że obecnie ekipa z Old Trafford wraca na dobre tory.

Popularne

Previous

Nowy zawodnik Lecha Poznań sprawia problemy! „Uważa się za gwiazdę, kogoś lepszego”

Ten trener zarabia w Ekstraklasie najwięcej

Piotr Stokowiec pochwalił. „Dzisiaj to jest najlepiej grający zespół w Polsce”

Legia Warszawa może postawić na tego trenera. W przeszłości był bliski przejęcia reprezentacji Polski

On nie chce do FC Barcelony! „Jego marzenie to Real Madryt”

Trener na rozmowach w Legii Warszawa! Tego żąda od klubu

Afonso Sousa wróci w wielkim stylu? „Jest na to gotowy”

Jakub Rzeźniczak wskazał kandydata na trenera Legii Warszawa. „Sprawdziłby się idealnie”

Next

Bez potrzeby gry w europejskich pucharach może skupić się na Premier League. „Czerwone Diabły” pokonały w niedzielę Liverpool i tracą już tylko dwa punkty do drużyny mistrzów Anglii mimo słabego początku.

Jak zauważa René Meulensteen, dawny współpracownik Fergusona, a obecnie asystent w reprezentacji Iraku, kontakt z czołówką może być kluczowy dla losów całego sezonu United i innych klubów.

- Arsenal, Manchester City i Liverpool będą walczyć o Premier League. Nie możemy wykluczać Manchesteru United, jeśli uda im się kontynuować serię, na którą liczymy. Mogą to być trzy zwycięstwa z rzędu i nagle cała dynamika może się zmienić na pozytywną. A potem nagle wszystko może się otworzyć, bo tracą tylko dwa punkty do Liverpoolu - zauważył w rozmowie z casinohawks.com.

Na razie podopieczni Rúbena Amorima nie są wymieniani w gronie faworytów do tytułu. Jeżeli jednak utrzymają dobrą dyspozycję, mogą się włączyć do walki o upragnione trofeum. „Czerwone Diabły” kolejny mecz rozegrają już 25 października z Brighton.