OFICJALNIE: Poważna kontuzja zatrzymała mu karierę. Teraz poszuka szczęścia poza Jagiellonią Białystok

2025-01-01 12:23:41; Aktualizacja: 2 dni temu
OFICJALNIE: Poważna kontuzja zatrzymała mu karierę. Teraz poszuka szczęścia poza Jagiellonią Białystok Fot. Damian Wojdakowski [Instagram]
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Damian Wojdakowski [Instagram]

Damian Wojdakowski poinformował za pośrednictwem Instagrama, że wraz z początkiem 2025 roku rozstaje się z Jagiellonią Białystok.

Ofensywny pomocnik zapowiadał się nie tak dawno na postać mogącą poważnie zamieszczać w strukturach klubu z Podlasia. Pokazywały to osiągane przez niego indywidualne rezultaty w Centralnej Lidze Juniorów oraz rezerwach - łącznie 24 gole i 11 asyst w 88 występach.

Trener Adrian Siemieniec dostrzegł naturalnie 19-letniego zawodnika i pozwolił mu w ubiegłych rozgrywkach zadebiutować na poziomie Ekstraklasy w meczu przeciwko Lechowi Poznań oraz kilkukrotnie umieścił go w kadrze, co pozwoliło obiecującemu piłkarzowi cieszyć się z faktu wywalczenia mistrzostwa Polski.

Ponadto razem z rezerwami postawił zacięty opór Koronie Kielce w ubiegłej edycji krajowego pucharu. W starciu z zespołem z elity zaliczył nawet asystę, ale to nie okazało się wystarczające do wyeliminowania przeciwnika.

Damian Wojdakowski liczył naturalnie na to, że w bieżących rozgrywkach zacznie dużo częściej prezentować się w seniorskiej ekipie, ale niestety jeszcze w czerwcu zerwał więzadło krzyżowe.

Ta poważna kontuzja przyćmiła całkowicie jego wcześniejsze dokonania, ponieważ w ostatecznym rozrachunku nie przedłużył wygasającej umowy z Jagiellonią Białystok i wraz z końcem 2025 roku stał się wolnym zawodnikiem, o czym poinformował we wpisie zamieszczonym w mediach społecznościowych.

„Po ponad 13 latach opuszczam Jagiellonie Białystok. Dziękuje każdej osobie, która wpłynęła na mój rozwój na boisku i poza nim. Powodzenia i do zobaczenia” - napisał.

Dalsze plany 19-latka w kontekście kontynuowania kariery nie są znane, ale powinien stanowić łakomy kąsek dla poszczególnych drużyn, o ile wspomniany uraz nie wpłynął znacząco na jego dotychczasowy rozwój oraz prezentowane umiejętności.