Około 60 tysięcy złotych miesięcznie. Wisła Kraków nie chciała mu tyle zaoferować

2025-06-24 23:39:45; Aktualizacja: 5 godzin temu
Około 60 tysięcy złotych miesięcznie. Wisła Kraków nie chciała mu tyle zaoferować Fot. Kacper Pacocha / PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Piotr Potępa [X]

Na tapecie był temat transferu do Wisły Kraków Serhija Krykuna, ale obecnie jest on bliżej ŁKS-u Łódź. Zdaniem Piotra Potępy z Igol.pl problemem w tym pierwszym przypadku okazały się oczekiwania finansowe.

Serhij Krykun to zawodnik mający na koncie 76 meczów oraz cztery gole w Ekstraklasie. Ostatnio urodzony na ukraińskiej ziemi piłkarz przebywał na wypożyczeniu z Piasta Gliwice w Stali Mielec, która nie zdołała wywalczyć utrzymania na najwyższym rodzimym szczeblu rozgrywkowym. Kontrakt skrzydłowego lub ofensywnego pomocnika z tym pierwszym klubem obowiązuje z kolei do połowy 2026 roku.

O ile do niedawna wydawało się, że gracz może trafić do Wisły Kraków, to zdaniem Kamila Bętkowskiego obecnie bliżej mu do ŁKS-u Łódź. Szymon Janczyk z Weszlo.com dał do zrozumienia, iż w środę mają odbyć się testy medyczne.

A dlaczego jednak nie Wisła? Piotr Potępa przedstawił to tak, że poszło o względy finansowe.

„Ukraiński piłkarz był blisko Wisły Kraków, ale wszystko rozbiło się o wynagrodzenie zawodnika. Biała Gwiazda nie chciała płacić zawodnikowi około 60 tysięcy złotych miesięcznego wynagrodzenia” - napisał dziennikarz Igol.pl w serwisie społecznościowym X.

Wisła to czwarta ekipa ostatniego sezonu I ligi, która w barażach o awans uznała wyższość Miedzi Legnica. Łódzki zespół zajął 11. miejsce w tabeli. Zapewne oba kluby chcą powalczyć o promocję w następnych rozgrywkach.