Pavol Staňo o swojej przyszłości w Górniku Łęczna. „To dość złożony temat”

Pavol Staňo udzielił wywiadu TVP Sport, w którym wypowiedział się na temat swojej przyszłości. Jego kontrakt z Górnikiem Łęczna obowiązuje jedynie do końca czerwca.

Pavol Staňo od ponad roku odpowiada za wyniki Górnika Łęczna. W poprzednim sezonie zajął z nim piąte miejsce w tabeli I ligi, co pozwoliło na udział w barażach, jednak w ich półfinale „Duma Lubelszczyzny”, po rzutach karnych, musiała uznać wyższość aktualnego beniaminka Ekstraklasy, czyli Motoru Lublin.

Latem doszło w zespole do prawdziwej kadrowej rewolucji - Górnika opuściło aż 16 piłkarzy, w tym tacy kluczowi zawodnicy jak Maciej Gostomski czy Lukas Klemenz, a na ich miejsce przyszło 14 nowych. Słowacki szkoleniowiec jednak dobrze odnalazł się w nowej rzeczywistości i wydawało się, że jego zespół znowu będzie walczył o powrót do Ekstraklasy. Sytuację ostatnio skomplikował jednak fatalny początek rundy wiosennej - w jej pierwszych pięciu kolejkach podopieczni Staňo zdobyli zaledwie punkt. Słowak wyprowadził jednak zespół z kryzysu i aktualnie zajmuje on ósmą lokatę, a strata do baraży wynosi sześć punktów.

Szkoleniowiec jest chwalony za swoją pracę w Łęcznej i przyciąga to zainteresowanie innych klubów - w grudniu jego zatrudnienie ponoć rozważał Śląsk Wrocław. TVP Sport zapytało 47-latka, co musiałoby sie stać, aby jego kontrakt z górnikiem ,który obowiązuje do końca czerwca, został przedłużony.

Popularne

Previous

Michał Żewłakow aż się „przeraził”. On zarabia w Legii Warszawa nawet 130 tysięcy złotych miesięcznie

Trzech piłkarzy odmówiło Jagiellonii Białystok z tego samego powodu

Dawid Szulczek już prawie podpisał kontrakt z klubem Ekstraklasy. Utrzymali to w tajemnicy

„Przygnieceni lawiną ofert”. Cała czołówka Premier League i Serie A interesuje się graczem Jagiellonii Białystok

Michał Żewłakow pozbędzie się tego piłkarza. To jego koniec w Legii Warszawa

Wieczysta Kraków wybrała. On na pewno nie zastąpi Sławomira Peszki

Sebastian Szymański łączony z sensacyjnym powrotem

On już do Legii Warszawa nie wróci?! Chce go krajowy gigant

Next

– To dość złożony temat, bo nie chodzi wyłącznie o wyniki. Chodzi także o warunki do pracy, perspektywy na rozwój czy warunki budżetowe. Obecnie o zakresie moich kompetencji i relacjach z władzami mogę mówić tylko pozytywnie. Wciąż jest jednak dużo do poprawy chociażby w kontekście jakości boisk, na których pracujemy - powiedział szkoleniowiec.

Cała rozmowa z Pavolem Staňo dostępna jest tutaj.