Poszukiwanie problemów po francusku - Marsylia zyska na fiasku transferu Alessandriniego?

Poszukiwanie problemów po francusku - Marsylia zyska na fiasku transferu Alessandriniego? fot. Transfery.info
Szymon Podstufka
Szymon Podstufka
Źródło: Transfery.info

Olympique Marsylia ma ostatnio "szczęście" do historii transferowych, w których "l'OM" występuje jako klub zainteresowany, natomiast przedmiotem zainteresowania są zawodnicy co najmniej problematyczni.

Niedawno pisaliśmy o tym, jak to Florian Thauvin po przerwie w treningach, jaką ze względu na występ na mistrzostwach świata do lat 20 dał mu Rene Girard, zafundował sobie kolejną - tym razem po prostu odmawiając trenowania z zespołem Lille. Powód? Chęć wymuszenia odejścia do Olympique Marsylia, grającego - w przeciwieństwie do LOSC - w Lidze Mistrzów. Ostatecznie dopiął swego, jednak w Marsylii muszą się liczyć z tym, że jeśli jego talent eksploduje na dobre, to za dwa-trzy lata takie same fochy może stroić, chcąc wymusić transfer na przykład do Premier League.
 
A działacze Marsylii, nie zrażając się problemami przy transferze (i nie tylko - chwilę po ogłoszeniu transferu okazało się na dodatek, że młodzian stracił prawo jazdy za przekroczenie dopuszczalnej prędkości) Thauvina, ruszyli na dalsze zakupy. Uznali bowiem, że trio Thauvin-Valbuena-Payet to skład bardzo mocny, jednak dodatkowe "podrasowanie" go ściągnięciem Romaina Alessandriniego z Stade Rennais w ostatnim dniu przedłużonego okienka transferowego we Francji wcale by nie zaszkodziło.
 
I rozpoczął się cyrk z Alessandrinim. Ale po kolei.
 
- Marsylia składa kilka coraz wyższych ofert za skrzydłowego Rennes, który ostatnie sześć miesięcy spędził nie na boisku, a u lekarzy, lecząc zerwane więzadło krzyżowe;
 
- zawodnik chce odejść do Olympique i żąda spotkania z prezesem klubu;

- François-Henri Pinault odrzuca kolejne oferty Marsylii i składa zawodnikowi następującą: w zamian za pozostanie, wynagrodzenie Alessandriniego wzrośnie o 50% natychmiastowo, o 75% po rozegraniu przez niego czterech spotkań w barwach Rennes i o 100% w momencie kolejnego powołania do reprezentacji Francji (obecnie zarabia 50 tysięcy euro miesięcznie, a więc mógł zarabiać 100 tysięcy);

- Alessandrini opuszcza pokój prezesa wściekły, mówiąc o braku szacunku ze strony klubu;

- media ustalają, że poszło o kolejne 25 tysięcy miesięcznie, które chciał zarabiać Alessandrini w razie pozostania, a których klub nie chciał mu zaoferować;

- agent zawodnika dolewa oliwy do ognia, mocno krytykując klub z Stade de la Route de Lorient;

- zawodnik ostatecznie stwierdził, że "nie czuł już chęci walki dla klubu", chociaż zaczynał "darzyć szacunkiem nowego trenera".
 
Ostatecznie Alessandrini został w Rennes, a w Marsylii powinni się zastanowić, czy to aby nie lepiej, że do zespołu nie trafił kolejny potencjalnie problematyczny zawodnik w ciągu kilku dni. Z jednej strony mógłby z Thauvinem jak dynamit rozsadzać boki obrony kolejnych ligowych rywali, z drugiej - co by było, gdyby obaj kolejno wybuchali w szatni Marsylii, burząc w niej atmosferę?

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] To on zostanie następcą Jürgena Kloppa w Liverpoolu?! Czołowy kandydat To on zostanie następcą Jürgena Kloppa w Liverpoolu?! Czołowy kandydat Vladan Kovačević chce zagrać w tej reprezentacji. „Zrobię wszystko, co w mojej mocy” Vladan Kovačević chce zagrać w tej reprezentacji. „Zrobię wszystko, co w mojej mocy” Gwiazdor ma bzika ma punkcie transferu do Barcelony Gwiazdor ma bzika ma punkcie transferu do Barcelony „Torcida” przygotowała niespodziankę z Lukasem Podolskim [FOTO] „Torcida” przygotowała niespodziankę z Lukasem Podolskim [FOTO] OFICJALNIE: Wyjaśniona przyszłość Unaia Emery'ego OFICJALNIE: Wyjaśniona przyszłość Unaia Emery'ego ŁKS Łódź opublikował ważne oświadczenie po incydencie z Danim Ramírezem [OFICJALNIE]. Kibice zwrócili na to uwagę ŁKS Łódź opublikował ważne oświadczenie po incydencie z Danim Ramírezem [OFICJALNIE]. Kibice zwrócili na to uwagę Marcus Thuram nie zapomniał o legendzie po zdobyciu mistrzostwa. „Jest dla mnie jak wujek, jestem tu też dzięki niemu” Marcus Thuram nie zapomniał o legendzie po zdobyciu mistrzostwa. „Jest dla mnie jak wujek, jestem tu też dzięki niemu” Upadł głośny transfer Vladana Kovačevicia. Teraz bramkarz Rakowa Częstochowa zdradził, dlaczego tak się stało Upadł głośny transfer Vladana Kovačevicia. Teraz bramkarz Rakowa Częstochowa zdradził, dlaczego tak się stało

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy