Sebastian Szymański z hitowym transferem już zimą?! Jest na szczycie listy

Sebastian Szymański jest postrzegany jako jeden z głównych kandydatów do zasilenia Napoli w połowie trwającego sezonu - uważa „Sporx” i CalcioNews24.com.

Ofensywny pomocnik udanie wprowadził się do zespołu Fenerbahçe i na obecnym etapie zmagań może się już pochwalić zanotowaniem dziewięciu trafień i siedmiu asyst w dziewiętnastu występach.

Dzięki temu zwrócił na siebie baczną uwagę wysłanników bogatszych oraz mocniejszych europejskich klubów. Wśród nich znajduje się między innymi Napoli.

Dziennikarze „Sporx” i CalcioNews24.com uważają nawet, że jest ono na tyle poważne, że urzędujący mistrz Włoch postrzega Sebastiana Szymańskiego jako głównego kandydata do ewentualnego zimowego transferu.

Popularne

Previous

Brat Afimico Pululu ma nowy klub. Pierwszy gol po odejściu z Jagiellonii Białystok

Polak gra na Malcie. Zdradził, ile zarabiają tam piłkarze

Oskar Pietuszewski będzie tam grał w przyszłym sezonie? „Znając Mariusza Piekarskiego...”

Już wiadomo, co z nowym trenerem Legii Warszawa?! „Wszystko na to wskazuje”

Testowały go zespoły z Ekstraklasy, cały czas jest bez klubu

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie. „Polski Messi” nie powąchał murawy od sierpnia

Grał w Legii Warszawa i Wiśle Kraków, teraz szuka nowego klubu

Next

Taka szybka przeprowadzka w jego wykonaniu wydaje się mało prawdopodobna. Sama ekipa ze Stambułu także nie ma żadnej potrzeby, by spieniężyć  reprezentanta Polski w połowie trwającego sezonu chyba, że na stole pojawiłaby się oferta z kategorii nie do odrzucenia w okolicach lub przekraczająca 40 milionów euro.

Poza nim wysokie notowania u obserwatorów z Neapolu ma Fisayo Dele-Bashiru z Hataysporu. Nigeryjczyk także pojawił się latem na tureckich boiskach i może pochwalić się czterema trafieniami i trzema asystami w jedenastu meczach.

Niewykluczone, że obaj wymienieni zawodnicy są postrzegani jako potencjalni następcy Piotra Zielińskiego. Nie przedłużył on w dalszym ciągu wygasającego latem kontraktu z drużyną ze Stadio Diego Armando Maradony, która może mieć zimą ostatnią szansę, by na nim zarobić.

Wszechstronny pomocnik podkreślał wielokrotnie, że nie ma w planach opuszczania Napoli. Jego agenci nie siedzą jednak bezczynnie i odbyli spotkania z wysłannikami Juventusu czy Interu Mediolan.