Yéremy Pino ogromnym pechowcem. Widział z bliska kontuzje gwiazd Realu Madryt i FC Barcelony
2024-10-06 17:14:44; Aktualizacja: 1 miesiąc temuYéremy Pino brał udział w akcjach, po których kontuzji doznali Marc-Andre ter Stegen i Dani Carvajal. Po obu zdarzeniach piłkarz Villarrealu nie mógł dojść do siebie – relacjonuje „Marca”.
22 września podczas potyczki z Villarrealem rzepkę zerwał niemiecki bramkarz FC Barcelony. W tej sytuacji po rzucie rożnym wyskoczył on do piłki i niefortunnie upadł. Najbliżej niego był Yéremy Pino.
– To była część gry, nie chciałam go celowo zranić. Po kulminacji zdarzeń nie byłem w stanie kontrolować swoich uczuć i wybuchnąłem płaczem. Spędziłem pięć minut, grając i płacząc – wyznał piłkarz „Żółtej łodzi podwodnej”.
Minęły dwa tygodnie, a sytuacja się powtórzyła.Popularne
Tym razem skrzydłowy próbował zablokować wybicie futbolówki przez Daniego Carvajala. Prawy obrońca trafił między nogi przeciwnika, a przy okazji doznał potrójnego zerwania w obrębie prawego kolana i czeka go około ośmiomiesięczna przerwa.
„Marca” donosi, że po całej sytuacji pocieszany był nie tylko Carvajal, ale i Pino. Wsparcia udzielili mu kibice.
21-latek cały czas powtarzał słowa: „Ale jestem pechowcem”.
Dziennik informuje, że gracz Marcelino zdążył przeprosić wicekapitana Realu Madryt. Jest z nim w stałym kontakcie.
***