Klub z San Siro pracował w ostatnim czasie nie tylko nad zakontraktowaniem Oliviera Girouda, ale i znacznie młodszego od niego zawodnika w osobie Kaio Jorge z Santosu.
Brazylijczyk uchodzi za wielce obiecującego gracza i w przypadku przenosin do Mediolanu miał początkowo pełnić funkcję bardziej doświadczonych piłkarzy w osobach wspomnianego Francuza i Zlatana Ibrahimovicia.
Ostatnie doniesienia pojawiające się w mediach wskazują na to, że „Rossoneri” będą musieli „obejść się smakiem”, ponieważ utalentowanemu snajperowi jest zdecydowanie bliżej do Juventusu.
AC Milan nie zamierza pojedynkować się dalej ze „Starą Damą” o względy 19-latka i postanowił rozejrzeć się za innymi rozwiązaniem dotyczącym wzmocnienia linii ataku.
Dziennikarze „La Gazzetta dello Sport” przekonują, że w tym aspekcie ekipa z Półwyspu Apenińskiego zwróciła baczną uwagę na Randala Kolo Muaniego z Nantes.
Uczestnik Igrzysk Olimpijskich prezentował się bardzo dobrze w minionym sezonie w barwach „Kanarków” i pomógł im w znaczącym stopniu wywalczyć utrzymanie na poziomie Ligue 1, dlatego szybko stał się łakomym kąskiem dla mocniejszych drużyn z uwagi na wygasający za rok kontrakt z klubem.
Drużyna ze Stade de la Beaujoire zdaje sobie sprawę z tego, że nie zdoła zatrzymać 22-latka na dłużej w swoich szeregach i jest skłonna wyrazić zgodę na jego sprzedaż w przypadku otrzymania za niego oferty opiewającej na około 10 milionów euro.
Włosi nie przedstawiają na razie żadnej propozycji Nantes za Kolo Muaniego, ale będą bacznie przyglądać się sytuacji wokół napastnika, aby w razie konieczność wkroczyć szybko do walki o jego względy.
Francuz wystąpił w 40 meczach w poprzednich rozgrywkach i zdobył w nich dziesięć bramek oraz zanotował dziewięć asyst.