Drużyna „Rossonerich” prezentuje się w trwającym sezonie poniżej oczekiwań i dlatego też wielu jej piłkarzy jest nieustannie krytykowanych przez fanów oraz ekspertów.
Do tej pory Krzysztofowi Piątkowi zdarzyło się oberwać kilka razy za niewykorzystane sytuacje w poszczególnych meczach, ale mimo to znacznie mocniej po uszach dostawało się jego kolegom takim jak Franck Kessié czy Suso.
Reprezentant Polski przyznał jednak w ostatnim wywiadzie udzielonym Jackowi Kurowskiemu dla TVP Sport, że marzy mu się transfer z jego udziałem na kwotę oscylująca w granicach 60-70 milionów euro.
Słowa środkowego napastnika zbulwersowały fanów Milanu, którzy dali na Twitterze upust swojej złości i nie szczędzili niemiłych słów skierowanych pad adresem 24-latka, nazywając go wprost „głupcem” i „klaunem” oraz osobą „niezasługującą na noszenie barw Milanu”.
Niektórzy domagają się nawet jego sprzedaży w trakcie zimowego okienka transferowego i przeznaczenia funduszy z tego tytułu na zakontraktowanie Zlatana Ibrahimovicia czy Edinsona Cavaniego, a nawet sprowadzenia z powrotem Patricka Cutrone z Wolverhampton - „Tęsknie za jego miłością do naszych barw i pasją na boisku”, „Sprzedaliśmy Cutrone tylko po to, żeby zatrzymać tego klauna”, „Pomyśleć, że Maldini sprzedał Cutrone, który nigdy nie chciał wyjeżdżać kosztem tego mistrza stepowania, co postrzega Mediolan jako odskocznię... Sprzedaj go już!” - czytamy w komentarzach zamieszczonych na wspomnianym portalu społecznościowym.