Kaká to postać, której fanom AC Milanu nie trzeba chyba szczególnie przedstawiać. Mamy bowiem do czynienia z zawodnikiem, który w sezonie 2006/2007 sięgnął z tym włoskim klubem po triumf w Lidze Mistrzów. Ponadto zdobył z nią też mistrzostwo Włoch.
Fani wspominają go zatem raczej z nostalgią mimo to, że w 2009 roku przeniósł się do Realu Madryt za 67 milionów euro. Później na San Siro wprawdzie wrócił, jednak był raczej cieniem piłkarza sprzed lat.
Brazylijczyk to wybitna postać i każdy piłkarz, który jest do niego porównywany, powinien traktować to jako komplement. W takiej sytuacji znalazł się Luiz Henrique.
Skrzydłowy, który jest młodzieżowym reprezentantem „Canarinhos”, prezentuje się w ostatnich miesiącach w barwach Fluminense bardzo dobrze, a media wieszczą mu, że czas na kolejny krok w jego karierze - przeprowadzkę na Stary Kontynent.
W tym miejscu pojawia się właśnie AC Milan, bo zdaniem „La Gazzetty dello Sport” to właśnie ten podmiot ostrzy sobie zęby na sprowadzenie „nowego Kaki”.
20-latek rzeczywiście przykuł uwagę wicemistrzów Włoch, którzy są zdeterminowani, aby pozyskać go jeszcze w zimie. Miałby on stanowić alternatywę dla dwa lata starszego Alexisa Saelemaekersa.
Ekipa z San Siro ma teraz do dyspozycji środki, które przypadną jej z tytułu Ligi Mistrzów. Z tego powodu chce wzmocnić skład, aby w kolejnym sezonie również zagościć w tych elitarnych rozgrywkach. Okazuje się jednak, że w przypadku Brazylijczyka tanio nie będzie. Jego obecny pracodawca, czyli nadmienione Fluminense oczekuje za niego 12 milionów euro.
Urodzony w Petrópolis skrzydłowy rozegrał w trwającym sezonie łącznie 52 mecze, a jego dorobek to sześć goli i cztery asysty. Kontrakt wiąże go z obecnym pracodawcą do 5 września 2025 roku.