AC Milan: Sandro Tonali wziął sprawy w swoje ręce. Powrót na ostatniej prostej

fot. FotoPyK
Karol Brandt
Źródło: La Gazzetta dello Sport

Kiedy AC Milan oraz Brescia Calcio nie mogły porozumieć się w sprawie warunków transferu definitywnego, Sandro Toneli zdecydował się na gest, który przybliżył strony do wypracowania konsensusu - podaje „La Gazzetta dello Sport”.

Przed rokiem, mimo ofert z Juventusu oraz Inter Mediolan, defensywny pomocnik przyjął ofertę wypożyczenia do „Rossonerich”. Z perspektywy czasu można powiedzieć, że był to dobry wybór.

Co prawda pod względem liczbowym 21-latek nie zaprezentował się najlepiej, gdyż nie zanotował ani jednej bramki czy asysty, ale za to grał często i co najważniejsze - regularnie.

Na San Siro mocno wierzą w utalentowanego zawodnika, lecz wobec globalnego kryzysu finansowego mediolańczycy postanowili spróbować obniżyć ustalone wcześniej warunki transferu definitywnego. O jakich liczbach mówimy? 15 milionów euro podstawy i następne 10 milionów w formie bonusów.

Wstępnie cel został osiągnięty, gdyż zmienne zmniejszono o połowę. Wtedy jednak wicemistrz Włoch uznał, że skoro poszło mu tak łatwo, to dlaczego nie spróbować obniżyć też samej podstawy poprzez włączenie do operacji Giacomo Olzera.

Brescii Calcio nie spodobała się ta zagrywka i wydawało się, że Sandro Tonali może nie wrócić do drużyny prowadzonej przez Stefano Piolego.

Sam piłkarz nie chciał, aby do tego doszło, dlatego wykonał gest dobrej woli. Postanowił zrezygnować z części wynagrodzenia wynoszącego 1,6 miliona euro za sezon. To zbliżyło zaangażowane strony do ostatecznego porozumienia i jak donosi „La Gazzetta dello Sport”, brakuje już tylko oficjalnego komunikatu.

Dziennik potwierdza, że w przeciwnym kierunku powędruje Olzer, a oprócz niego przybyć ma także Lorenzo Colombo.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze... Kibice Milanu z protestem podczas najbliższego meczu Serie A Dawid Szwarga wbija szpilkę przełożonym? „Tego było za dużo” Prezes Lechii Gdańsk o zaległych opłatach za transfery. Jest również stanowisko Łotyszy Sędzia Tomasz Kwiatkowski wyjaśnił kontrowersje finału Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy