Szefostwo AC Milanu zamierza dokonać latem dużej inwestycji w celu zakontraktowania nowego napastnika. To priorytetowy ruch, biorąc pod uwagę ewentualne rozstanie z doświadczonym Olivierem Giroudem i wygasającą umowę Luki Jovicia. Losy tej dwójki nie są przesądzone, aczkolwiek w klubie zdają sobie sprawę, że nie da się na niej budować przyszłości.
Na San Siro wiedzą, że angaż klasowej „dziewiątki” wiąże się ze sporym wydatkiem.
Niewykluczone, że właściciel Gerry Cardinale będzie zmuszony na zapalenie „zielonego światła” w kwestii ruchu, który pobije klubowy rekord transferowy, należący do Leonardo Bonucciego. Włoch kosztował 42 miliony euro.
Kwotę tę może przebić Joshua Zirkzee.
Rosły 22-latek rozgrywa drugi sezon w barwach Bologny, w trakcie którego zanotował zauważalny progres. Na jego przestrzeni zaliczył już jedenaście trafień i sześć asyst.
Matteo Moretto uważa, że Holender to aktualnie główny cel „Rossonerich”. Jednocześnie zaznaczył, że transfer Benjamina Šeško z RB Lipsk nie stanowi prawdopodobnego scenariusza.
Pierwszeństwo w przypadku Zirkzee ma jednak Bayern Monachium, który zastrzegł sobie możliwość odkupu za „atrakcyjne” 40 milionów euro. Obecność w kadrze mistrza Niemiec Harry'ego Kane'a i Mathysa Tela zmniejsza szanse na taki ruch.