Przedstawiciele holenderskiego zespołu zdradzili przed kilkoma tygodniami, że André Onana, Donny van de Beek i Nicolás Tagliafico otrzymali zapewnienie ze strony władz, że w przypadku wpłynięcia do siedziby drużyny atrakcyjnej oferty otrzymają zgodę na zmianę pracodawcy.
Szkoleniowiec Ajaksu uważa jednak, że obecnie panująca sytuacja na rynku może sprawić, że finalnie tylko jeden z wymienionych wyżej zawodników odejdzie z ekipy z Amsterdamu.
- Rynek transferowy ruszy w sierpniu. Obecnie najlepsze ligi są jeszcze rozgrywane i dlatego przepływ pieniędzy jest wstrzymany. Uważam, że wartość piłkarzy będzie nieco obniżona, ale niewiele, ze względu na kryzys. Wiemy, że nasi zawodnicy rozważają transfery do zagranicznych klubów. Zawarliśmy umowy z Onaną, van de Beekiem i Tagliafico, ale zobaczymy, jak ułoży się sytuacja. W przypadku Onany i van de Beeka jest możliwość, że zostaną z nami na kolejny sezon. Inaczej wygląda sytuacja z Tagliafico z powodu jego wieku - powiedział Erik ten Hag.
Szkoleniowiec holenderskiego zespołu nie zamierza jednak na obecną chwilę szukać na rynku następcy Argentyńczyka.
- W trakcie przygotowań wypróbuję Lisandro Martíneza na tej pozycji. Grał z nami już w środku pola, ale jest też wszechstronnym obrońcą - dodał 50-latek.
Ten Hag odniósł się także do spekulacji dotyczących przeprowadzki Sergiño Desta do Bayernu Monachium i postanowił doradzić Amerykaninowi pozostanie w Ajaksie, ponieważ zbyt szybki transfer do takiego klubu w młodym wieku może przynieść mu więcej strat niż korzyści.
- Mogę tylko doradzać mu, aby z nami został. Wiem jednak jak to jest. Jeśli nie uda mi się go przekonać, a odpowiednia oferta zostanie złożona, to nie mogę wykluczyć, że nas opuści. Myślę, że aby wykonać taki krok musisz być na niego dobrze przygotowany. Jeśli wykonasz go w zbyt młodym wieku, to możesz ponieść porażkę. Kultura gry i struktura klubu, w której dorastasz stanowić wsparcie dla takich piłkarzy jak Dest, dlatego uważam, że przed przenosinami do innego kraju i ligi w wieku dwudziestu lat musisz jeszcze wiele zrobić - przyznał opiekun holenderskiej drużyny.