Alaba postawił Real Madryt w trudnym położeniu. Warunek Austriaka

fot. FotoPyK
Karol Brandt
Źródło: Mundo Deportivo

W ostatnim czasie pojawiły się doniesienia, jakoby poza aspektem finansowym dla Davida Alaby liczyło się to, aby jego nowy pracodawca mógł zapewnić mu występy w środku pola. To komplikuje jego potencjalną przeprowadzkę do Realu Madryt - informuje „Mundo Deportivo”.

18 stycznia „Marca” obwieściła, że Real Madryt przygotował pierwszy transfer na nowy sezon. Chodzi oczywiście o piłkarza Bayernu Monachium, którego umowa wygasa już 30 czerwca.

Według tego źródła David Alaba podpisał wstępny kontrakt z roczną gażą na poziomie około 11 milionów euro netto rocznie. Pensja brutto wynosi zatem dwa raz tyle.

„Królewscy” zgodzili się na tak wysoką pensję, ponieważ 28-latek może przybyć do klubu na zasadzie wolnego transferu. Wtedy jednak nie wiedzieli, że Austriak będzie miał jeszcze jedno życzenie.

Przed dwoma dniami światło dzienne ujrzały informacje, według których nominalny defensor nie chce już grać w obronie. Przez ostatnie lata kariery planuje on występować w środku pola. W tym kontekście dodajmy, że tak najczęściej jest on ustawiany w reprezentacji narodowej.

Jak zauważa „Mundo Deportivo”, to gigantyczny problem dla mistrza Hiszpanii, który celował w angaż stopera, a w zamian może otrzymać pomocnika. Niewykluczone, że w tej sytuacji „Los Blancos” wycofają się z całej operacji, na czym skorzysta Paris Saint-Germain, inny z faworytów do pozyskania lewonożnego gracza.

Alaba w trwającym sezonie wystąpił w 31 spotkaniach. W tym czasie cztery razy był wystawiany w środku pola.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze... Kibice Milanu z protestem podczas najbliższego meczu Serie A Dawid Szwarga wbija szpilkę przełożonym? „Tego było za dużo” Prezes Lechii Gdańsk o zaległych opłatach za transfery. Jest również stanowisko Łotyszy

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy