Piast Gliwice przegrał w rundzie jesiennej raptem dwa spotkania, a mimo to zajmuje w tabeli dopiero dziewiąte miejsce.
Podopieczni Aleksandara Vukovicia zgromadzili do tej pory na swoim koncie 24 punkty.
Celem w rundzie wiosennej będzie atak górnej połówki tabeli i do tego mogą być potrzebne wzmocnienia. Na celownik szkoleniowca trafił między innymi zawodnik Legii Warszawa, Lindsay Rose.
Czy transfer w ogóle jest możliwy? O to pytano na łamach Legionisci.com dyrektora sportowego Jacka Zielińskiego.
- Czy stać Piasta na niego? Raczej nie, ale to kwestia dogadania się - zaczął.
- Dla nas, nawet gdybyśmy ileś procent musieli do tego dopłacać, to byłby temat do rozmowy. Gdybym zaoszczędził np. 60%, to pojawia się wolny etat na innego piłkarza - dodał Zieliński.
Lindsay Rose rozmawia obecnie w sprawie przenosin do Apollonu Limassol. Sprawa wkrótce się wyjaśni.
31-latek trafił do Legii Warszawa z Arisu Saloniki w 2021 roku za nieco ponad pół miliona euro.
Ten sezon w jego wykonaniu to dwa spotkania w pierwszym zespole.
Kontrakt ma ważny do 30 czerwca 2024 roku.