Utytułowany włoski trener pozostaje bez pracodawcy od czerwca 2019 roku. 53-latek zakończył wówczas współpracę z Juventusem i postanowił udać się na krótki urlop, aby przygotować się do rozpoczęcia nowego wyzwania.
Massimiliano Allegri zdążył już naładować baterię i znaleźć się na celowniku kilku klubów, ale żaden z nich nie przeszedł do konkretnych kroków zmierzających do jego zatrudnienia lub nie przedstawił mu wystarczająco atrakcyjnych warunków indywidualnych oraz sportowych.
Z tego też powodu były opiekun takich ekip jak Sassuolo, Cagiliari Calcio czy AC Milan czeka blisko dwa lata na powrót na ławkę trenerską i niewykluczone, że wkrótce znajdzie w końcu angaż i to w wymarzonym dla siebie kierunku w postaci objęcia sterów nad zespołem występującym w Premier Lague.
Na realizację takiego scenariusza wskazuje „The Times”, które przekazało, że Włoch znalazł się już nie pierwszy raz w swojej karierze w kręgu zainteresowań Leeds United. Poprzednio ekipa z Elland Road chciała go zatrudnić w 2014 roku.
Przedstawiciele „Pawii” nie są na dzień dzisiejszy skorzy do zakończenia współpracy z Marcelo Bielsą, ale ten nie podjął jeszcze decyzji o pozostaniu w klubie na następny sezon, dlatego wysłannicy angielskiego beniaminka mieli skontaktować się z Allegrim, by wybadać, czy ten byłby skłonny przejąć zespół po Argentyńczyku.
53-latek na pewno rozważy ewentualną ofertę ze strony Leeds United i wydaje się być przygotowany do pracy na Wyspach Brytyjskich, ponieważ w minionych miesiącach znacząco podszkolił się ze znajomości języka angielskiego.