"Stara Dama" planuje wzmocnienie linii ataku, bo Massimiliano Allegri nie jest zadowolony ze skuteczności, prezentowanej w tym sezonie przez swoich podopiecznych. Niewielkie wydają się być szanse na sprowadzenie do Turynu Dušana Vlahovicia, więc rozpatruje się inne, tańsze opcje.
Martial jest jedną z nich (obok między innymi Mauro Icardiego), a przeprowadzenie operacji może nie okazać się szczególnie skomplikowane, bo Francuz sam zdradził chęć opuszczenia Old Trafford.
26-latek zaczął w tym sezonie w podstawowym składzie zaledwie cztery mecze Manchesteru United we wszystkich rozgrywkach. Ogólnie pojawiał się na boisku dziesięciokrotnie, ale spędził na nim tylko 359 minut. Zdobył jedną bramkę.
Juventus wierzy jednak, że w Serie A, grając regularnie, poradzi sobie lepiej i szykuje ofertę wypożyczenia napastnika w styczniu. Pół roku później dojść by miało do transferu definitywnego. Problemem może okazać się jednak dogadanie z „Czerwonymi Diabłami” w kwestii sumy odstępnego.
Martial w 2015 roku kosztował Manchester United aż 60 milionów euro. Już w pierwszym sezonie po przybyciu do Anglii, udało mu się zdobyć 17 bramek we wszystkich rozgrywkach. W kampanii 2019/2020 potrafił strzelić tyle goli w samej Premier League.
Poza Juventusem Francuzem, którego umowa z United obowiązuje do 30 czerwca 2024 roku, interesują się też między innymi FC Barcelona i West Ham United.