Arkadiusz Milik nie znalazł się w kadrze reprezentacji Polski na baraże o EURO 2024. Z jednej strony była to decyzja selekcjonera, a z drugiej napastnik i tak borykał się z problemami zdrowotnymi.
Na ten moment ciężko ferować czy napastnik znajdzie się w zespole na Mistrzostwa Europy w Niemczech.
To jednak niejedyny kłopot 30-latka, bo ostatnio coraz więcej mówi się o jego odejściu. Juventus po sezonie planuje pożegnać się z jednym z napastników, a poza Milikiem kandydatem do transferu jest jeszcze Moise Kean.
W klubie chcą nieco odświeżyć formację ofensywną, dlatego możliwe, że Polak poszuka dla siebie innej drużyny. Niewykluczone, że zmieni zespół wewnątrz Serie A.
Jak informuje CalcioMercato.it, były gracz między innymi Napoli może stanowić ciekawą alternatywę dla AC Milanu.
Zlatan Ibrahimović, który pomaga w transferach, nie jest zadowolony z postawy Luki Jovicia i w lipcu będzie szukał kogoś innego. Pojawia się zatem opcja, by sięgnąć właśnie po Arkadiusza Milika.
30-latek trafił do Turynu z Olympique Marsylii w sierpniu 2022 roku. Obecny sezon w jego wykonaniu to 28 meczów, w których strzelił sześć goli i miał do tego jedną asystę.
Kontrakt wiąże Polaka z Juventusem do 30 czerwca 2026 roku.